Do obowiązków księżnej Kate i księcia Williama należą liczne spotkania z poddanymi, wizytacje, obecność na bankietach oraz różnych imprezach. Często również biorą udział w inicjatywach społecznych i charytatywnych. W piątek odwiedzili szkołę w Harlow w hrabstwie Essex. Członkowie rodziny królewskiej zaangażowali się w kampanię dotyczącą zdrowia psychicznego młodych Brytyjczyków.
Kate i William mieli wziąć udział w panelu dyskusyjnym na temat aktualnej sytuacji młodzieży. Podczas uroczystego powitania z przedstawicielami hrabstwa przed budynkiem szkoły doszło do dość groźnie wyglądającego incydentu. 72-letni weteran wojenny, lord porucznik Jonathan Douglas-Hughes, ubrany w galowy mundur potknął się o betonowy stopień i nagle upadł na ziemię. Na pomoc poszkodowanemu natychmiast ruszył książę William i pomógł mu wstać. Mężczyźnie w utrzymaniu równowagi przeszkadzał pełny rynsztunek - czyli szabla i buty z ostrogami.
Brytyjskie media szczegółowo opisały zdarzenie. Według relacji dziennikarzy będących na miejscu, 72-latek zawstydził się zaistniałą sytuacją i gorąco przepraszał brytyjskiego księcia za niefortunny upadek. Tabloidy zgodnie okrzyknęły Williama skromnym bohaterem, który całe zamieszanie skomentował słowami: Nic się nie stało, cieszę się, że mogłem pomóc.
Zobaczcie, jak książę William rzucił się na pomoc weteranowi i reakcję Kate.