Kariera Michała Szpaka po Eurowizji przyspieszyła tak mocno, że wokalista musi dzielić swój czas między studio nagraniowe, a kolejne wywiady. Sprawiło to też, że Szpak wszędzie budzi spore zainteresowanie, a fani proszą go o zdjęcia w najmniej spodziewanych momentach. Wokalista tłumaczy, że bardzo dba o prywatność i nie chce być ciągle w pracy. Przypomnijmy: "Ostatnio na festiwalu nie zrobiłem sobie zdjęcia z fanką. Czasem wychodzę z pracy i chcę spędzić czas prywatnie!"
Ostatnio Michał znalazł chwilę, żeby od tego odpocząć. Razem z kolegami wybrał się na piwo do warszawskiej knajpy. Bawili się dobrze: po wizycie znaleźli czas na wizytę w fast foodzie i leżenie na ulicy.
Zobaczcie zdjęcia.