Informacja o rozwodzie Angeliny Jolie i Brada Pitta zelektryzowała nie tylko tabloidy. Od wtorku nad rozpadem "związku dekady" zastanawiają się także czołowe dzienniki i programy telewizyjne. Najwięcej zainteresowania budzą oczywiście najbliższe miesiące i sposób, w jaki potoczy się sprawa rozwodowa. Oprócz szóstki biologicznych i adoptowanych dzieci, łączy ich też gigantyczny majątek. Przypomnijmy: Rozwód Angeliny Jolie i Brada Pitta: Jak podzielą 400 milionów dolarów?
Ciekawość podsyca fakt, że Angelina Jolie zatrudniła Laurę Wasser - najsłynniejszą prawniczkę Hollywood, nie bez powodu nazywaną "królową rozwodów". Wasser odpowiadała za rozstania takich gwiazd jak Britney Spears, Kim Kardashian, Stevie Wonder, a ostatnio była prawniczką Johnny'ego Deppa, który w błyskawicznym tempie rozwiódł się z Amber Heard.
Wasser ma 48 lat i wywodzi się z prawniczej rodziny. Studia w oraz Loyola Law School w Los Angeles oraz University of California w Berkeley skończyła w 1991 roku, cztery lata później dołączyła do kancelarii swojego ojca, Dennisa M. Wassera, który też wyspecjalizował się w gwiazdorskich rozwodach. Wasser rozwodził między innymi Toma Cruise'a oraz Stevena Spielberga.
Jak przystało na królową rozwodów, Laura Wasser sama jest rozwódką i ma dwójkę dzieci z różnych związków. W sądzie reprezentowała sama siebie, wywalczając korzystne warunki rozstania.
Prawniczka gwiazd pracuje za prawdziwie gwiazdorskie stawki. Godzina konsultacji z Wasser kosztuje 850 dolarów (ponad 3 tysiące złotych), nic więc dziwnego, że nie podejmuje się rozwodów klientów, którzy mają mniej niż 10 milionów dolarów.
Wygląda na to, że współpraca Wasser i Jolie będzie układać się perfekcyjnie: prawniczka reprezentowała aktorkę już 13 lat temu, gdy ta rozwodziła się z Billym Bobem Thorntonem.
Jak podkreślają prawnicy, rozwód Brada i Angeliny może ciągnąć się przez wiele miesięcy. Pozew trafił do Los Angeles Superior Court w Kalifornii, która jest bardzo liberalnym stanem pod względem prawa rozwodowego.
Z drugiej strony, Wasser błyskawicznie rozwiodła Amber Heard i Johnny'ego Deppa. Myślicie, że teraz będzie podobnie?