**_
_**
Joanna Krupa od kilku lat planuje swoje macierzyństwo z TVN-em i kolorowymi magazynami. Stacja, która wypromowała ją w Polsce, nie ma żadnych zahamowań przed pytaniem ją o tak intymne sprawy przy każdej nadarzającej się okazji. Zresztą po udostępnionej przez samą Joannę relacji na żywo w mrożenia komórek jajowych, ciężko już raczej mówić o prywatności.
Krupa, której najwyraźniej nadal nie spieszy się do rodzenia dzieci, tradycyjnie zapewnia, że bardzo pragnie zostać mamą, tylko ciągle nie ma do tego odpowiednich warunków.
Być może ostatnio jeszcze mniej niż dotąd, zwłaszcza odkąd z jej palca zniknęła obrączka. Joanna oficjalnie zapewnia, że nie nosi jej "ze względów bezpieczeństwa". Zobacz: Krupa tłumaczy się z braku obrączki: "WOLĘ NIE RYZYKOWAĆ, żeby mi palca nie odcięli!"
W rozmowie z Dzień Dobry TVN tłumaczy, że macierzyństwo kosztowałoby ją zbyt wiele wyrzeczeń.
Coraz bardziej rozmawiam na ten temat z Romkiem, bo jego brat ma trzyletnią córeczkę i codziennie pokazuje jakieś filmiki z nią, ciągle rozmawiają na skype. No więc ja mówię: to się może najpierw mnie zapytaj, w końcu to ja będę tą matką - wyznała Krupa. Ja nie wiem, czy któregoś dnia wstanę rano i będę gotowa być matką, jak ja ciągle wyjeżdżam. To ja będę musiała kompromajz moje życie. Poza tym ja się ciągle o wszystkich martwię. Martwię się nawet o swoją siostrę młodszą ode mnie o 6 lat, to co dopiero jak będę miała dziecko!
_
_
