W sierpniu tego roku Maryla Rodowicz wyznała w rozmowie z tygodnikiem Na żywo, że jej małżeństwo przeżywa "mały kryzys". Okazało się, że jednak nie taki mały. Jak ujawnili znajomi piosenkarki, jej mąż Andrzej Dużyński w maju wyprowadził się z willi w Konstancinie do wynajętego mieszkania. Było to 3 miesiące po ich 30. rocznicy ślubu.
Przez lata, które upłynęły od kameralnej ceremonii, w obecności jedynie Agnieszki Osieckiej i Seweryna Krajewskiego, uchodzili za wzorową parę. Niestety, jak udowodnił niedawny przykład Beaty Kozidrak, w świecie show biznesu wiele spraw jest tylko na pokaz. Podobno, jak u Pietrasów, konflikty małżeńskie i wzajemne żale narastały od lat.
W wywiadzie udzielonym w 2008 roku Rodowicz wyznała, że mąż zabronił jej wspominać o dawnych kochankach. A było ich kilku, między innymi czeski menedżer Frantisek Janecek, dla którego na kilka miesięcy przeprowadziła się do Pragi, Daniel Olbrychski, były mąż Krzysztof Jasiński oraz "czerwony książę", syn komunistycznego premiera Andrzej Jaroszewicz.
Maryla wyznała też, że lubiła, gdy obmacywali ją ważni komuniści. Z reguły im nie odmawiała: Rodowicz: "Lubiłam, gdy mnie molestowano!"
Mąż przestał się odzywać, bo stał się zazdrosny - wyznała 8 lat temu piosenkarka. Nie cierpi, kiedy opowiadam publicznie o swoich byłych partnerach.
Rok później Dużyński nie zgodził się na udział Maryli w sesji zdjęciowej do kalendarza, z którego dochód miał zostać przeznaczony na cele charytatywne. Miała na nim pokazać piersi. Maryla, co chętnie podkreśla w wywiadach, za każdym razem szła na ustępstwa. Najwyraźniej to nie wystarczyło.
Dużyński uznał podobno, że w jego związku z Marylą brakuje namiętności i postanowił, po siedemdziesiątce, poszukać jej gdzie indziej.
Okazuje się, że znalazł. Z nową kobietą u boku pojawił się w sobotę na weselu Tobiasa Solorza, syna właściciela Polsatu, Zygmunta Solorza-Żaka. Młody Solorz poślubił młodszą o 13 lat byłą Miss Nastolatek Monikę Suchocką. Przyjęcie weselne zorganizowano w Łazienkach Królewskich. Maryla najwyraźniej przeczuwała, lub też donieśli jej życzliwi znajomi, że mąż przyjdzie z osobą towarzyszącą, bo wyjątkowo starannie wystylizowała się na tę okazję. Założyła całkiem przezroczystą suknię, zakrywającą strategiczne miejsca haftem z kwiatów.
Nowa dziewczyna Dużyńskiego ubrała się znacznie skromniej i bardziej stosownie do okazji. Na domiar złego, ciągle trzymali się z Andrzejem za ręce.