Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kruszewska o małżeństwie z Grabowskim: "Kontaktujemy się tylko przez prawników"

93
Podziel się:

"Anita nie miała już siły na boksowanie się o majątek i czekanie na ruch męża".

Kruszewska o małżeństwie z Grabowskim: "Kontaktujemy się tylko przez prawników"

**_

_**

Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że małżeństwo Andrzeja Grabowskiego i Anity Kruszewskiej przechodzi poważny kryzys. Podobno jeszcze wiosna aktor wyprowadził się z ich apartamentu w Warszawie do dworku w podwarszawskim Wężyku, który wybudowali tuż po ślubie jako zabezpieczenie na starość. Od tamtej pory porozumiewają się za pośrednictwem tabloidów. Kruszewska wyznała, że podejrzewa męża o to, że po dwóch udarach, które przeszła w u biegłym roku, uznał, że jest dla niego ciężarem.

Kiedy mężczyzna choruje, kobieta staje na rzęsach, żeby mu pomóc, a sytuacji odwrotnej mężczyźni nie dają rady - komentowała z goryczą w tygodniku Na żywo.

Po udarach prawie całkowicie straciła wzrok, co uniemożliwiło jej powrót do swojego wyuczonego zawodu charakteryzatorki teatralnej. Mieszkająca w Szwajcarii córka umówiła ją na konsultacje u zagranicznych specjalistów. Niestety, okazały się tak drogie, że Kruszewska nie była w stanie sfinansować całego leczenia. Podobno bogaty mąż nawet nie wiedział, że wyjechała zagranicę. Zobacz: Grabowski nie wie, co się dzieje z chorą żoną

To przelało czarę goryczy. Po powrocie do Polski Kruszewska zdecydowała się złożyć papiery rozwodowe.

Anita nie miała już siły na boksowanie się o majątek i czekanie na ruch męża - ujawnia w Fakcie znajomy Anity. Stwierdziła, że to jedyna opcja, by uwolnić się od tej chorej sytuacji. Składa papiery rozwodowe, by w końcu dowiedzieć się, na czym stoi.

Kruszewska i Grabowski są małżeństwem z siedmioletnim stażem. Podobno aktor obawiał się wnioskować o rozwód jako pierwszy, żeby ludzie nie pomyśleli, że chce porzucić żonę w chorobie. Na ratowanie reputacji jest chyba jednak trochę za późno.

Nie mam siły tej przykrej sytuacji komentować - wyjaśnia Kruszewska. Z mężem nie rozmawiamy. Kontaktujemy się tylko za pośrednictwem prawników.

_

_

Zobacz także: #gwiazdy: To nie Andrzej Grabowski podjął decyzję o rozwodzie!:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(93)
WYRÓŻNIONE
Alvaro
8 lat temu
Szkoda że to wszystko się kończy w taki sposób. Jest niesmacznie bo po pewnych osobach się tego nie spodziewałem
gość
8 lat temu
Co ją zaćmiło, żeby związać się z takim typem?!
kaśka
8 lat temu
Stary, gruby dziad!
gość
8 lat temu
Oj Ferdynand, w główce się pomieszało...
gość
8 lat temu
Jeśli to prawda, to on nie jest dobrodusznym Ferdkiem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (93)
gość
8 lat temu
A Anita czego się spodziewała ???Myślała że eldorado będzie miała ? Czego można się spodziewać po facecie co zostawia swoją ślubną po dwudziestu kilku latach współżycia ? Pan jesteś kiepski nie tylko w filmie...
gość
8 lat temu
Na rente i zyc jak wszyscy.co w Polsce nie ma rehabilitacji? ale s**z wyrachowana
kokolina
8 lat temu
zostawił dla niej rodzinę ,a ona poleciała na kase tego oblecha
gość
8 lat temu
a jakiego majątku ona się spodziewa ? ciekawe ile sama wniosła w ten związek ? Wszyscy wiemy,że w tym małżeństwie lepiej zarabiającym był FERDEK
gość
8 lat temu
Ale jak odbijala meza Tomaszewskiej to bylo OK?
gość
8 lat temu
Ferdek zdziadział.
Ela
8 lat temu
Przestała mu sie podobać!
JAREK
8 lat temu
POLECIAŁA NA KASĘ I ONA CHCE PODZIAŁU MAJĄTKU JEGO ILE ONA ZARABIAŁA ILE ON WIDAĆ JEJ PAZERNOŚĆ OD DAWNA SZKODA MIAŁ FAJNĄ ŻONĘ 2 DZIECI I PEWNIE ZACHCIAŁO SIĘ MŁODEJ A MŁODA CHCE GO OGRABIĆ
Gość
8 lat temu
Teraz biedna a on zły ale kiedyś nie miała skrupułów odbić go pierwszej żonie to teraz ma
gość
8 lat temu
Strasznie oblechowaty ,aktor jednej roli Ferdek Kiepski
gość
8 lat temu
nie szkoda mi jej , kreowała sie na malolate i ma co cchciała
gość
8 lat temu
na co ta kobieta liczyła? Imponowało jej że znany aktor a ona krawcowa teatralna, to teraz ma.
gość
8 lat temu
jaki podział ?, przecież to on jako wzięty aktor głównie zarabiał .
gość
8 lat temu
Karma wraca - niestety albo stety ! A Grabowski - czerwony nos, dwie lewe nogi i głupol, nad głupolami. Nie trawię go !
...
Następna strona