Jeżeli ktokolwiek podejrzewał, że obecnie najbardziej rozchwytywane modelki na świecie - Gigi i Bella Hadid pojawiły się w show biznesie znikąd, teraz może pozbyć się złudzeń. Okazuje się, że słynne siostry są córkami wpływowego dewelopera z Beverly Hills.
67-letni Mohamed Hadid, na rezydencjach i kurortach, które oddaje do użytku dorobił się fortuny. Na łamach arabskiego wydania Harper’s Bazaar pochwalił się również swoją własną willą. Rezydencja o nazwie La Belvedere, ma ponad... cztery tysiące metrów kwadratowych i mieści się na ponad ośmiu tysiącach m² przestrzeni, licząc z basenami i ogrodami, po których biegają żywe łabędzie.
Wewnątrz trzypiętrowej willi znajduje się m.in. kilka salonów i jadalni, teatr na 60 miejsc, winnica na pięć tysięcy butelek, łaźnia turecka, siłownia, pokój do gier, pokój muzyczny, bar, spiżarnia i pomieszczenia socjalne dla pracowników.
Posiadłość położona jest w jednej z najdroższych dzielnic Los Angeles, Bel Air. Mohamed mieszka w niej wraz ze swą żoną Shivą Safari. Dom posiada nawet własną stronę internetową, na której czytamy m.in., że "każdy antyk, który się w nim znajduje to rzadki okaz".
Willa zaprojektowana w stylu francuskim, przypomina bardziej muzeum, niż prawdziwy dom, a przy jej budowie i wystroju pracowało prawie tysiąc osób!
Mohamed zna się na luksusowych wnętrzach. Sam zaprojektował sieć hoteli Ritz-Carlton i oddał do użytku wiele najwyższej klasy obiektów, takich jak ekskluzywne kurorty i rezydencje.
Domy, które wykonuję w Los Angeles to mieszanka klasyki z nowoczesnością. Nie podążam za trendami. Tworzę własne - mówi w wywiadzie dla magazynu.
Zobaczcie zdjęcia.