Amy Winehouse może mieć nie lada problemy. Jej mąż Blake podejrzewa ją o niewierność i domaga się rozwodu z orzeczeniem o winie oraz olbrzymiego odszkodowania. W porozumieniu ze swoimi prawnikami zażądał od Amy 500 tysięcy dolarów za każdy miesiąc ich małżeństwa!
Na początku Blake nie chciał wierzyć, że Amy go rzuciła, ale wkrótce wpadł w szał. Powiedział, że Amy zawdzięcza mu wszystko, że "był inspiracją dla jej muzyki" i że "uratował jej zycie" - donosi świadek.
W uzasadnieniu pozwu można przeczytać, że "w wyniku rozstania, życie Blake'a nigdy nie będzie już takie samo", dlatego domaga się odszkodowania. Łącznie Blake żąda od Amy aż 6 milionów dolarów.
Narkoman, dziwkarz i przestępca, który zniszczył życie utalentowanej młodej kobiecie żąda od niej rekompensaty. To jeszcze śmieszne czy już tragiczne? Sądzimy, że mimo wszystko Amy powinna się cieszyć - chyba każde pieniądze warte są pozbycia się takiego pasożyta.
