_
_
W komercyjnych stajach telewizyjnych coraz większą popularność zdobywają programy z udziałem celebrytów, którzy przebierają się za prawdziwe gwiazdy i śpiewają nieswoim głosem cudze piosenki, próbują odgadnąć, kto jest agentem albo przeżyć w Azji za dolara dziennie, lub popisywać się swoim talentem kulinarnym.
W jednym z takich programów wzięła udział żona Michała Wiśniewskiego, Dominika Tajner. Nie skończyło się to dla niej zbyt szczęśliwie. Ne dostała się do finału, a na dodatek zaraziła się z Afryce pasożytami, bakteriami i grzybicą. Zobacz: Dominika Tajner przywiozła z RPA pasożyty, bakterie i grzybicę...
Po przykrych doświadczeniach żony Michał zapewnia w Fakcie, że jeśli o niego chodzi to w żadnym programie rozrywkowym na pewno nie wystąpi. I to podobno nawet nie dlatego, że go nigdzie nie chcieli.
Żeby gdzieś wystąpić, to muszę to czuć i chcieć. Miałem przeróżne propozycje, ale jestem wokalistą - wyjaśnia muzyk. Weźmy Twoja twarz brzmi znajomo. Szanuję, że ktoś lubi takie wyzwania, ale ja stworzyłem 250 utworów. Dlaczego więc miałbym się przebierać za kogoś innego? To za mnie ludzie się przebierają! I niech tak zostanie.
_
_