Dokładnie rok temu Kylie Jenner wpadła na pomysł, jak jeszcze może zarobić na swoim sławnym nazwisku i uruchomiła własną linię kosmetyków. Zestawy do malowania ust marki Kylie Cosmetics z początku sprzedawały się jak świeże bułeczki, jednak po pewnym czasie wyszły na jaw nieprawidłowości w realizacji zamówień. Fanki zarzucały celebrytce, że produkty są słabej jakości, a opakowania docierają niekompletne lub nawet puste.
Kylie przetrwała ten wizerunkowy kryzys i obecnie wypuszcza kolejne serie kosmetyków. Nie tak dawno premierę miała linia, w składzie której znajduje się ponoć prawdziwe złoto.
W miniony piątek przedsiębiorcza 19-latka zaprezentowała na Snapchacie nowy rodzaj błyszczyka z edycji limitowanej. Celebrytka zapowiedziała, że w sklepach będzie dostępny już w poniedziałek z okazji Światowego Dnia Uśmiechu
Nowy odcień nazwany właśnie "Uśmiech" to nieco jaśniejsza wersja różowego, niż w dotychczasowej ofercie, a jego wyjątkowość polega m.in. na tym, że powstał we współpracy z organizacją Smile Train, która niesie pomoc dzieciom z rozszczepem podniebienia na całym świecie. Kylie ogłosiła, że sto procent wpływów netto ze sprzedaży nowego kosmetyku przeznaczy właśnie na ten cel.
Aby pokazać jak bardzo nowy odcień różni się od poprzednich, celebrytka zamieściła zdjęcie, na którym prezentuje kolory na własnej skórze. Wyjaśniła też, że zdecydowała się na różowy ponieważ "jest to kolor radosny i odpowiedni dla dziewczyn w każdym wieku". Na koniec zaapelowała do swoich fanów, aby "zjednoczyli się w pomaganiu dzieciom na całym świecie".
Myślicie, że to szczery gest, czy raczej akcja marketingowa obliczona na zdobycie sympatii?