Ani intensywna reklama, ani liczące setki tysięcy dolarów inwestycje nie zdołały uratować mającego odbyć się w San Diego koncertu Avril Lavigne. Występ został przesunięty, a jako oficjalną przyczynę zmiany daty podano problemy piosenkarki z gardłem. Prawdziwy powód odwołania koncertu to zupełny brak zainteresowania osobą Avril ze strony fanów. Sprzedano zaledwie parę biletów!
Rozgoryczona brakiem powodzenia kanadyjska piosenkarka utopiła żale w alkoholu. W trakcie ostatniego występu w Las Vegas Lavigne pojawiła się na scenie zupełnie pijana. Zgromadzeni widzowie z osłupieniem patrzyli, jak młoda gwiazda popijała kolejne drinki pomiędzy piosenkami. Szalone, całonocne imprezy zupełnie zniszczyły struny głosowe Avril, która obecnie ledwo może mówić.