Wojciech i Marina Szczęśni postanowili pójść za przykładem Anny i Roberta Lewandowskich i też zainwestować w luksusową nieruchomość w Warszawie. Przypomnijmy, że Lewandowscy, oprócz domu w Monachium i letniej rezydencji na Mazurach, są także właścicielami dwóch apartamentów w stolicy. Jeden położony jest w w prestiżowej lokalizacji przy Złotej 44 w centrum Warszawy, gdzie cena metra kwadratowego sięga 28 tysięcy złotych, jednak jakoś go nie polubili. Kiedy więc latem tego roku Ania kupiła Robertowi w prezencie kolejne mieszkanie, tym razem na warszawskim Powiślu, piłkarz zdecydował, że tam właśnie będą się zatrzymywać.
Lewandowscy są też udziałowcami firmy deweloperskiej LS Investments, która aktualnie buduje osiedle apartamentowców na warszawskiej Ochocie.
Wojtek i Marina postanowili pójść w ich ślady. Chociaż mają już apartamenty w Rzymie i Londynie, postanowili uwić sobie gniazdko w Warszawie. Ostatnio odwiedzili Fort Czerniaków, na terenie którego powstaje osiedle ekskluzywnych apartamentowców budowanych przez Myoni Group. Jak donosi Fakt, średnia cena mieszkania w tej lokalizacji wynosi 2,5 miliona złotych. Można także kupić cały budynek za ok. 10 milionów. Chyba nawet dla Szczęsnego, zarabiającego w AS Roma ponad 3 miliony euro rocznie, jest to spory wydatek. Zwłaszcza że obiecał sfinansować żonie jej płytę. Zobacz: Wojtek Szczęsny zapłaci za płytę Mariny! "Krążek powstaje w Londynie"
W każdym razie, jak donosi tabloid, zwiedzając teren budowy, sprawiali wrażenie bardzo podekscytowanych.