Nicole Kidman od lat krytykowana jest za to, że przesadza z medycyną estetyczną. Choć jej twarz nie zaczęła wyglądać groteskowo, gwiazda nie jest już w stanie wyrażać wielu emocji, co odbija się na jej grze aktorskiej. Udało się jej za to zachować bardzo szczupłą figurę, którą chętnie pokazuje na imprezach filmowych.
Wczoraj aktorka pojawiła się na 60. edycji Festiwalu Filmowego w Londynie. Starannie dobrała stylizację na czerwony dywan w Odeon Leicester Square. Pozowała w długiej zamszowej czarnej sukni z oryginalnym zawiązywanym rozcięciem z przodu. Choć kreacja wyglądała na konserwatywną, gdy Kidman przeszła się po dywanie, okazało się, że głębokie rozcięcie odsłaniało jej długie, szczupłe nogi na wysokich szpilkach.