Britney Spears wraca powoli do dobrej formy fizycznej i psychicznej. Piosenkarka nigdy nie poradziłaby sobie sama. Dzięki wsparciu rodziny przyjaciół, a przede wszystkim opiekujących się nią lekarzy wyzwoliła się spod wpływu toksycznych, żerujących na niej ludzi. Mroczny okres w życiu Britney pozostawił jednak ślady nie tylko w psychice, ale i na koncie gwiazdy.
Opłaty prawne za rozwód, spłacenie długów Kevina Federline'a, rachunek za opiekę medyczną i psychiatryczną uszczupliły jej majątek o wiele milionów. Załamana piosenkarka nie pojechała poza tym w trasę koncertową, która miała promować jej ostatnią płytę Blackout, przez co *nie zarobiła prawie nic na wydanym albumie. *
Dodatkowo majątek Britney ucierpiał przez jej "najlepszego przyjaciela" Osamę Lutfiego oraz byłego kochanka Adnana Ghaliba. *W sumie księżniczka pop straciła przez ostatnie 2 lata ponad 61 milionów dolarów! *Obecnie finansami Spears zajmuje się jej ojciec, który stara się zapanować nad sytuacją.