Podczas ostatniego meczu reprezentacji Polski z m Armenią na trybunach pojawiły się dziewczyny i żony piłkarzy. Podczas, gdy Ania Lewandowska faktycznie dopingowała męża, wydawało się, że Marina Łuczenko-Szczęsna, Sara Boruc i Dominika Grosicka przyszły na plotki. Zobacz: Polskie "WAG's" na trybunach podczas meczu z Armenią (ZDJĘCIA) Wielu z Was zauważyło, że polskie WAG’s są do siebie uderzająco podobne. Wszystkie mają niemal identyczne fryzury.
Wczoraj Marina postanowiła odświeżyć fryzurę. Do salonu wybrała się z ulubioną torebką Hermes Birkin i w płaszczu Burberry za ponad 7 tysięcy złotych. Pewnie podobny zestaw ma w swojej szafie Sara.
Zobacz także: Marina próbuje zaparkować na chodniku
Zobacz także: Zobacz też:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.