Ku radości fanów, Miley Cyrus i Liam Hemsworth kilka miesięcy temu wrócili do siebie i odnowili zaręczyny. Niektórzy twierdzą nawet, że są już po ślubie... Widać, że związek z australijskim aktorem służy Miley, która ostatnie trzy lata spędziła na szokowaniu i wywoływaniu skandali. Niedawno wyznała jednak, że jest "panseksualna " i "nie dzieli ludzi na płcie".
Cyrus od dawna walczy o prawa osób LGBT, jest założycielką The Happy Hippie Foundation. W miniony piątek pojawiła się na gali Variety's Power Of Women 2016 w Los Angeles, na której uhonorowano kobiety walczące w imię równości płci. Oprócz Miley statuetki otrzymały jeszcze Laverne Cox, Ava DuVernay, Scarlett Johansson i Helen Mirren.
_**Chcę przemówić do wszystkich, którzy kiedykolwiek czuli się inni i nieprzystosowani. Chcę, żebyście potraktowali moje zwycięstwo jako własne i poczuli, że nie jesteście sami**_ - mówiła, odbierając nagrodę. Pragnę pokoju i miłości na naszej planecie bo nienawiść i wojna trwają już zbyt długo.
Nie zabrakło również wątku politycznego w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. Laureatki nagrody przypominały, jak ważne są głosy kobiet dla dokonania się zmian w Białym Domu.
Miley przyszła na imprezę w granatowo-białym spodnium w kwiatki i groszki. Uwagę przykuwał dekolt niemal do pępka, obszyty falbanką i logo fundacji Happy Hippie. Na ściance pozowała liżąc statuetkę. Towarzyszył jej narzeczony, Liam Hemsworth.
Zobaczcie zdjęcia.