Dwa lata temu do sieci wyciekły nagie zdjęcia Jennifer Lawrence. Gwiazda Igrzysk Śmierci tłumaczyła, że robiła je dla swojego chłopaka, żeby ratować rozpadający się związek. Przez kradzież zdjęć sytuacja się tylko pogorszyła, a związek z Nicolasem Houltem ostatecznie zakończył. Później Jennifer nie udało się dłużej spotykać z nikim, a głośny romans z Chrisem Martinem - który odpoczywał od małżeństwa z Gwyneth Paltrow - skończył się po zaledwie czterech miesiącach.
Ostatnio w mediach pojawiła się informacja o nowym projekcie filmowym Darrena Aronofsky'ego, twórcy m.in. Czarnego łabędzia i Requiem dla snu, w którym ma wystąpić także Lawrence. Choć film jest już w post-produkcji, jego tytuł nie został jeszcze ogłoszony. Aktorka ma tam zagrać główną rolę u boku Michelle Pfeiffer, Eda Harrisa i Javiera Bardema. Jak donosi magazyn The Sun, Lawrence i Aronofsky'ego połączyło jednak coś więcej niż współpraca na planie filmowym.
Według The Sun 26-letnia laureatka Oscara za rolę w Poradniku pozytywnego myślenia zaczęła romansować ze starszym o 21 lat reżyserem. Podobno spędzali ze sobą każdą wolną chwilę, a ostatnio Lawrence regularnie lata z domu w Los Angeles do Nowego Jorku, gdzie jej nowy wybranek mieszka i wychowuje dziecko, które ma z byłą narzeczoną Rachel Weisz.
Gdy są osobno, to każdą samotną minutę spędzają rozmawiając przez telefon - magazyn cytuje osobę z otoczenia gwiazdy. Jennifer i Darren starali się zachować dyskrecję i nie rzucać się w oczy, ale wygrało to, że są w sobie bardzo zakochani. Ostatnio Jennifer pracowała nad owianym tajemnicą projektem i wciąż musiała polegać na wsparciu Darrena. Byli w stałym kontakcie. Teraz widać, że to jednak coś poważnego.
Pierwszy raz podejrzenia o romansie Lawrence i Aronofsky'ego pojawiły się jeszcze we wrześniu, gdy fan zrobił im zdjęcie w kawiarni w Nowym Jorku i opublikował je na Instagramie1823446.