Anna Popek zaczęła chyba panikować. Aby ratować swoją podupadającą karierę zdecydowała się na desperacki krok - postanowiła... chudnąć na łamach Super Expressu, pod czujnym okiem fotografów. Tabloid zapowiada dzisiaj akcję odchudzania Ani, poleca jej odpowiednią dietę, a ona z uśmiechem zapewnia, że będzie się odchudzać i pozwoli sfotografować za tydzień. Na wadze.
Nie wiem, ile zrzucę przez tydzień, pewnie niewiele, ale jeśli zauważę efekt, to będę tę dietę kontynuować - mówi tabloidowi. Przyznaje, że czuje się gruba i nie potrafi schudnąć. Co za poniżenie. Ciekawe, ile jej za to zapłacili...
Dziś Anna Popek waży 62 kilo, przy wzroście 171 cm. Nie wiemy, czy to dużo, ale ona sama twierdzi, że jest gruba i nieatrakcyjna. Współczujemy.