Sprawa rozwodu Marty Kaczyńskiej i Macina Dubienieckiego ciągnie się od kilku lat. Pierwszą próbę udaremnił Jarosław Kaczyński, który nie chciał zepsuć wizerunku rodziny podczas kampanii wyborczych. Później sprawa się odwlekła z powodu aresztowania Dubienieckiego przez CBA. Ostatnio drugi mąż Marty wpłacił jednak 3 miliony złotych kaucji i wyszedł z więzienia. Nie odpocznie od sal sądowych, gdyż miesiąc temu Marta ostatecznie złożyła pozew rozwodowy.
Ostatnio Marta postanowiła odpocząć z córkami od polityki i ciągnących się od dawna problemów rodzinnych. Pojechały we trzy do stadniny koni, oczywiście bez Dubienieckiego. Choć to dziewczynki miały trenować jazdę, Marta również założyła bardzo obcisłe dżinsy, eksponujące jej zgrabną sylwetkę.
Kaczyńskie zabrały ze sobą także małego pieska, którego ubrały w zimową, czerwoną kurteczkę.
Zobaczcie ich zdjęcia: