Azja Express był dla uczestników okazją nie tylko do wypromowania się i zarobienia pieniędzy, ale również do pozyskania nowych "przyjaciół" lub wrogów w show biznesie.
Największą wizerunkową przegraną programu jest Renata "Żenulka" Kaczoruk, która dała się poznać jako osoba dążąca do wygranej za wszelką cenę. W efekcie obecnie prowadzi otwartą wojnę z Małgorzatą Rozenek-Majdan. Pomaga jej w tym Kuba Wojewódzki.
Jednak wśród uczestników trafili się również tacy, którzy zyskali sympatię widzów. Bez wątpienia taką pozytywną postacią okazał się przyjaciel Izy Miko, Leszek Stanek. Okazuje się, że "Lenio" znalazł wspólny język z prowadzącą show, Agnieszką Szulim-Woźniak-Starak.
Paparazzi przyłapali ich, gdy wspólnie wyprowadzali psy. Agnieszka ubrana była w kostium... w jamniki i obszerny płaszcz w kolorze khaki.
Pod koniec spaceru celebryci pożegnali się buziakiem w policzek. Co na to Hania Lis?