Od kilku miesięcy Anna Mucha przygotowywała się do powrotu do aktorstwa. Odkąd zaistniała w M jak Miłość i zaczepiła się w kilku komediach romantycznych, nie może liczyć na poważniejsze role. Miała nadzieję na zagranie w spektaklu Pikantni, ale dyrekcja Teatru Capitol wystraszyła się scen erotycznych z jej udziałem i zdjęła przedstawienie. Przez moment Mucha miała szansę na zagranie u Tomasza Karolaka, ale ten też nie chciał jej zatrudnić. Przypomnijmy: Karolak krytycznie o aktorstwie Anny Muchy: "To amatorka!"
Mucha wróciła więc do swojego ulubionego zajęcia i zaczęła znowu promować się na imprezach. Wczoraj, z okazji wizyty w salonie fryzjerskim na Saskiej Kępie, wybrała klasyczny czarny płaszcz, okulary przeciwsłoneczne i czarną czapkę. Mucha poszła do fryzjera w adidasach, niosąc szpilki w ręku. Sądząc pod zdjęciach, impreza była udana.