We wczorajszym odcinku Azja Express z egzotyczną przygodą pożegnali się Hania Lis i jej nowy przyjaciel, Łukasz Jemioł. Nie odpadli tak jak pozostali uczestnicy, ale odeszli z programu z honorem - projektant był zagrożony malarią, więc Hania podjęła decyzję, że pora wracać do Polski. Przypomnijmy: Lisica ZREZYGNOWAŁA z "Azja Express"! "Odchodzimy w wielkim stylu"
Dzisiaj Hania i Łukasz gościli w Dzień Dobry TVN, w którym opowiedzieli o swojej przyjaźni i przemianie duchowej, jaką przeżyli ścigając się o 100 tysięcy złotych. Obydwoje zgodnie stwierdzili, że program obnażył prawdziwe charaktery, a Łukasz dodał skromnie, że ich przygody śledziła "cała Polska".
To chyba zbyt optymistyczne stwierdzenie. Myślicie, że Kinga Rusin i Tomasz Lis też ich oglądali?