Dorota Rabczewska odnosi ostatnio same sukcesy na sali sądowej. Najpierw wygrała proces w sprawie pobicia Agnieszki Szulim w toalecie, a potem pokonała byłego narzeczonego, który domagał się zwrotu wszystkich drogich prezentów. Zobacz: Co prawda Emil Haidar ma inną wersję wydarzeń i cieszy się, że Doda musi mu zwrócić pierścionek zaręczynowy, ale wyszedł przez to na faceta bez klasy. Zobacz:
Rabczewska może też pochwalić się w końcu jakimś osiągnięciem artystycznym. Właśnie wystąpiła w sztuce Słownik ptaszków polskich, która wystawiana jest w należącym do Tomasza Karolaka Teatrze IMKA. Na Instagramie pokazała filmik z garderoby.
Jestem gotowa do odegrania oscarowej roli w teatrze Imka. Andżelika nadchodzi moi drodzy. Andżelika jest gotowa. Andżelika zaraz wskakuje w swój kostium - powiedziała Doda. Będzie gotowa do brutalnego gwałtu w lesie.
W komentarzach pojawiło się wiele pytań o "usta-pontony”" Dody. Między fanami rozgorzała dyskusja czy wyraźnie powiększone wargi gwiazdy to efekt makijażu, czy może niedawno wykonanych zabiegów.
Gratulujemy Tomaszowi Karolakowi sprytnej promocji teatru. Czy dotacje w tym roku dopisały?