Caitlyn Jenner odnalazła niedawno nowe powołanie i publicznie deklaruje, że zamierza na poważnie zająć się polityką. Celebrytka, której poglądy niewiele różnią się od tych, które prezentuje Donald Trump, straszy nawet, że będzie kandydować na stanowisko gubernatora Kalifornii. Zaczęła już gościć w mediach i dzielić się swoimi kontrowersyjnymi pomysłami na rozwiązanie problemów stanu. Jenner zdradziła, min. co zrobiłaby z osobami w kryzysie bezdomności.
W rozmowie z siecią telewizyjną KRON 4 gwiazda wyznała, że "przeniosłaby" 60 tysięcy bezdomnych mieszkańców Kalifornii na "duże, otwarte pola”. Jenner powiedziała, że chce usunąć bezdomnych z ulic przez znalezienie "otwartego terenu", na którym mogliby rozbić namioty. Zaznaczyła też, że jej zdaniem osoby w kryzysie bezdomności niszczą miasto.
Plaża Venice jest zniszczona. Niszczą Venice Beach. Niszczą wszystkie tamtejsze firmy. Musimy to posprzątać. Musimy zapewnić miejsce tym ludziom, niezależnie od tego, czy jest to otwarte pole w jakimś miejscu, czy jakiś zakład dla weteranów, gdzie znajdują się duże otwarte pola - dodała zupełnie nie precyzując, jakby miał wyglądać taki "proces relokacji".
Zobacz też: Wyluzowane Kendall i Caitlyn Jenner w mało zobowiązujących stylizacjach spacerują po Malibu z psem (ZDJĘCIA)
Caitlyn mówiła też w wywiadzie, że bezdomni są odpowiedzialni za wzrost niektórych rodzajów przestępstw.
Nie możemy mieć tego na naszych ulicach - dodała.
Co więcej, celebrytka zapowiedziała, że będzie opowiadać się za zaostrzeniem przepisów imigracyjnych i budową muru na granicy z Meksykiem.
Jako gubernator dokończyłabym budowę muru na terenie stanowym. Myślę, że potrzebujemy kontrolowanej imigracji w tym stanie. Musimy znać ludzi, którzy przyjeżdżają do tego stanu - stwierdziła.
Myślicie, że uda się jej wygrać wybory?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!