Na początku marca po kilkuletniej przerwie na antenę wrócił program "Azja Express". Tym razem uczestnicy walczą o przetrwanie w Turcji. Z odcinka na odcinek emocje są coraz większe. Tydzień temu odbyła się też pierwsza eliminacja, w wyniku której odpadli Czesław Mozil i jego żona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najnowszy odcinek rozpoczął się od rankingu na najbardziej lubianą parę, który wygrali Andziaks z Luką. Na ostatnim miejscu uplasowali się zaś Katarzyna i Andrzej "Jędrek" Gąsienicowie. W związku z tym youtuberzy wygrali możliwość rozpoczęcia wyścigu jako pierwsi. Zanim jednak do niego doszło, uczestnicy musieli znaleźć nocleg. Na wyspaniu się szczególnie zależało Łozowi, który mierzył się z rewolucjami żołądkowymi.
Mój organizm chciał się wyłączyć... - mówił wokalista, którego nagrano podczas wymiotowania.
Paulinę Krupińską wzięło z kolei na tęsknoty za mężem. Celebrytka postanowiła w związku z tym przytulić się do Jędrka.
Zamieniłam jednego górala na drugiego - mówiła, wtulając się w kolegę.
Ostatecznie wszyscy znaleźli ciepły kąt i rano rozpoczęli kolejny dzień walki o wygraną. Nie obyło się bez nerwów i sprzeczek.
Jezus, dlaczego mój ojciec zawsze jest taki uparty?! - narzekał, łapiąc stopa Adam Zdrójkowski.
Jest to program męczący i emocje mogą wziąć górę - tłumaczył napiętą atmosferę tata aktora.
Jako pierwsi w wyznaczone miejsce dotarli Łozo i Bartek oraz Andziaks i Luka. To oni w związku z tym musieli wykonać "budowlane" zadanie, które obejmowało m.in. układanie mozaiki. Ta czynność wykonywana przez męską część uczestników bardzo podobała się Darii Ładosze.
Już wiem, na czym polega fascynacja kobiet mężczyznami, którzy kładą mozaikę. Mężczyzna, który myje kafle, jest dla mnie spektakularny - zachwycała się prowadząca.
Następnie uczestnicy otrzymali białe kombinezony, w które musieli się przebrać i nie pobrudzić podczas dalszego wyścigu. Krupińska postanowiła podzielić się przy tej okazji pewną informacją.
Ja nie mam majtek dzisiaj... - wyznała, rozbawiając koleżanki i kolegów.
Następnie pomysłowa modelka postanowiła fakt, że w 2012 roku zdobyła tytuł Miss Polonia, wykorzystać jako kartę przetargową w poszukiwaniu transportu.
Możemy jechać z twoim samochodem? (...) Człowieku, byłam Miss Polonia! Miss Polonia! - wykrzykiwała.
Gąsienicowie z kolei przy łapaniu stopa dowiedzieli się, że transparent, który wykorzystywali do tej czynności, jest napisany z błędem.
Po turecku to nieprzyzwoite słowo. To jest coś takiego, kiedy mężczyzna idzie się umyć... I on wtedy zaczyna coś sobie robić - próbował wyjaśnić parze podwożący ich mężczyzna.
Po dotarciu do kopalni soli uczestnicy musieli się nieco nadźwigać, przenosząc w wyznaczone miejsce ogromne ilości soli. To nie był jednak koniec wyścigu, ponieważ na koniec zmuszeni byli dostać się jak najszybciej do Pamukkale. Po tym jak wszyscy dotarli na miejsce, ogłoszono zwycięzców. Okazało się, że tym razem najszybsi byli Gąsienicowie. Para poza immunitetem i pieniędzmi wygrała lot paralotnią.
Program obejrzysz w Pilot WP - platformie streamingowej do oglądania telewizji online