Alicja Bachleda Curuś i Colin Farrell rozstali się ponad pięć lat temu, krótko po przyjściu na świat ich syna, 6-letniego obecnie Henry'ego Tadeusza. Od tamtego czasu media spekulowały o co najmniej kilku jej związkach, w tym z Piotrem Starakiem-Woźniakiem i włoskim operatorem, Pierluigim Malavasim. Alicja nie komentuje tych doniesień i na oficjalnych galach pokazuje się zawsze sama. W rozmowie z Dzień Dobry TVN przyznała jednak, że nie zamyka się na kolejne relacje z mężczyznami, które mogłyby skończyć się ślubem.
Niczego nie wiem o facetach. Wraz z doświadczeniami okazuje się, że wiem coraz mniej. Nigdy nie marzyłam o tym, by iść przez kościół w pięknej białej sukni. Jestem przesądna, starałam się nie zakładać sukni ślubnych do tej pory. Nie mówię jednak nie, to zależy od tego kogoś, z kim miałabym stanąć na tym kobiercu ślubnym.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news