Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Barbara Kurdej-Szatan chwali się w książce... PICIEM i IMPREZAMI: "Eksperymentowałam z alkoholem, POJAWIŁY SIĘ NARKOTYKI"

425
Podziel się:

Barbara Kurdej-Szatan rozpoczęła promocję książki od wyznania na temat roli używek w jej życiu. Jak twierdzi, "czasem czegoś próbowała" i "popala papierosy od końca podstawówki", ale wypiera się ewentualnych posądzeń o uzależnienie. "Od zawsze lubiłam imprezować, i to z rozmachem" - wspomina.

Barbara Kurdej-Szatan chwali się w książce... PICIEM i IMPREZAMI: "Eksperymentowałam z alkoholem, POJAWIŁY SIĘ NARKOTYKI"
Barbara Kurdej-Szatan rozprawia o nałogach, a raczej ich braku (AKPA)

Wygląda na to, że Barbara Kurdej-Szatan zamierza na dobre zerwać z wizerunkiem "blondynki z sąsiedztwa", który przyniósł jej sławę. Wciąż nie milkną echa pamiętnego postu, który celebrytka popełniła na temat Straży Granicznej, a na horyzoncie już pojawiają się kolejne doniesienia, które mogą dopełnić dzieła i unicestwić jej dotychczasowy "dorobek".

Jak zapewne pamiętamy, przed wybuchem wspomnianej afery Barbara Kurdej-Szatan szykowała się do premiery książki o sobie, którą chciała podbić rodzimy rynek wydawniczy. Ostatecznie debiut natchnionych wywodów celebrytki i jej przyjaciółki nieco się opóźnił, jednak wygląda na to, że nie mają zbyt wiele do stracenia i powoli ruszają z promocją. Zaczęły z grubej rury, bo od tematu używek.

Jak donosi "Super Express", w książce "Jak to się stało?" Basia rozprawia się z tym niezręcznym dla niektórych tematem i przyznaje, że kryje się w niej imprezowy zwierz, o czym niektórzy mogli nie wiedzieć. Zaczęła podobno dość wcześnie, bo jeszcze jako nastolatka i wyraźnie fascynowało ją "przekraczanie granic", z czymkolwiek miałoby się to wiązać.

Od zawsze lubiłam imprezować, i to z rozmachem. Do dzisiaj mam tak, że nie zastanawiam się za dużo, nie analizuję, czy powinnam tańczyć do rana albo wypić kolejnego drinka, tylko bawię się w najlepsze, nie martwiąc się na zapas. I tak było z eksperymentowaniem, próbowaniem zakazanego owocu, przekraczaniem granic, kiedy byłam nastolatką. Dzisiaj myślę, że czasami przesadzałam - wspomina "skromnie".

Zobacz także: Czy Barbarze Kurdej-Szatan uda się odzyskać sympatię widzów? "Trochę jest już jej za dużo w telewizji"

Dalej celebrytka przeszła już do konkretów i przyznała, że jej ulubionymi formami "eksperymentów" były alkohol i narkotyki. O ile z trunkami miała przyjazny stosunek, to zakazane substancje podobno nie robiły już na niej tak dużego wrażenia. Twierdzi też, że nie była królową asertywności, gdyż "próbowała bardziej dla towarzystwa i doświadczenia", co jest raczej kiepską reklamą dla jej podupadającej marki.

Eksperymentowaliśmy z alkoholem. Przed imprezami piliśmy wódkę, a później jeszcze drinki w klubie. Jeździliśmy też na imprezy techno, na których pojawiały się narkotyki. Raczej mnie do nich nie ciągnęło. Czasem czegoś spróbowałam, ale bardziej dla towarzystwa i nowego doświadczenia. Kiedy pierwszy raz zapaliłam trawkę, miałam wrażenie, że zasnęłam. W tym śnie dostałam ataku śmiechu. Dosłownie nie mogłam przestać - czytamy.

Czy zatem Basia dostrzegła, że może mieć problem? Nic z tych rzeczy. Jak pisze chwilę później, co prawda "popala papierosy od podstawówki", ale "nigdy się nie uzależniła". Rozumiecie coś z tego?

Nie mam skłonności do nałogów. Popalam papierosy od końca podstawówki, ale nigdy się nie uzależniłam. Mam za to mocną głowę, przez co zawsze mi się wydawało, że nie muszę się zbytnio ograniczać z alkoholem - twierdzi.

Myślicie, że takie wyznania wyjdą jej na dobre? Tak tylko pytamy, żeby potem nie musiała wypierać się własnych słów i tłumaczyć "fikcją literacką"...

Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(425)
WYRÓŻNIONE
🤦‍♀️
3 lata temu
Żenada, tyle powiem. Każdy mniej lub bardziej to zna, ale chwalić się tym w książce? Upadek moralny.
Bekon
3 lata temu
Żenada. Tej pani już podziękujemy
Hasbula
3 lata temu
No raczej ten piekny wpis ktory zaprezentowała to raczej nie był na trzeźwo... Niech w koncu ona zniknie z tego internetu raz na zawsze!
P.
3 lata temu
Mam nadzieję, że zniknie w otchłani niepamięci. Apage Barbara.
ja123
3 lata temu
Żenua
NAJNOWSZE KOMENTARZE (425)
Advent
3 lata temu
Pogrąża się coraz bardziej i bardziej, pokazała już chyba całą swoją prawdziwą twarz, można się spodziewać tylko gorszych rzeczy z których jeszcze zapomniała się publicznie wyspowiadać.....wszystko byle wszędzie jej było pełno, parcie na szkło ponad wszystko, byle mieć publikę. Czym jeszcze zabłyśnie (jak woda w klozecie 😂?)
gisc
3 lata temu
zenujaca jest
Adam
3 lata temu
Bojkot wszystkich produktów handlowych reklamowanych przez osoby plujące na Polskie wartości .
Git
3 lata temu
Pierwsze słowo ,które się pchnie na usta to żenada,wioska,dno totalne...
Pola
3 lata temu
Wstyd
Jajajjaja
3 lata temu
I zostało jej takie zachowanie 🤦🏼‍♀️
Mamama
3 lata temu
Wszędzie gdzie się patrzy jest pełno tej pani…
For Poczta Łu...
3 lata temu
Ludwik Jerzy Kern o takich osobach mawiał, że nic nie zastąpi dobrej podstawowki... I tak właśnie jest. Matka, żona pisze książki o sobie paskudne. Buduje cały czas czarny pijar, bo na tym też chce zarobić? Rodziny dzieci nie oszczędza tymi wygłupami.
Anja
3 lata temu
Wow szalona jaka nowośc pić w domu a później jeszcze drinki w lokalu
Ania
3 lata temu
Ale o co chodzi ? Co powiedziała nie tak? Dajcie spokój .. 🙄
Diri
3 lata temu
Szkoda lasu Pani Eco podobno niech wyda na mp3
Nicki
3 lata temu
NORMANIE PULITZER SIĘ SZYKUJE
Kama
3 lata temu
Po o niej tyle piszecie .kto to czyta .Ona dla 99% ludności nic nie znaczy.
Szczera
3 lata temu
Gdyby ona jeszcze była ładna to ja rozumiem ale nie grzeszy ani uroda ani rozumem. Przeciętna polska kobieta jakich milion. Z dnia na dzień pogrąża się coraz bardziej. Żal mi męża i dzieci, którzy muszą się za nią wstydzić 😞
...
Następna strona