Barbara Kurdej-Szatan w show biznesie zaistniała w dość nietypowy sposób, bo dzięki udziałowi w reklamie. Wesoła blondynka na tyle przypadła do gustu Polakom i telewizyjnym producentom, że dziś może poszczycić się tytułem pierwszoligowej celebrytki i rolami w najpopularniejszych polskich serialach. Aktorka nie stroni również od ścianek oraz bankietów. Dobrą zabawę zdarza jej się relacjonować w swoich social mediach.
Basia nie zawsze jednak panuje nad sytuacją i często za późno odkłada telefon podczas bankietu lub spotkania ze znajomymi. Aktorka niedawno odwiedziła Kraków, gdzie występowała na deskach Teatru Variete w musicalu "Chicago". Po udanym spektaklu udała się z kolegami zaznać trochę relaksu na mieście. Również i tym razem wyraźnie "zmęczona" sięgnęła po telefon. Aktorka nie ma jednak zamiaru tłumaczyć się z dobrej zabawy. Uwagi obserwatorów, którzy zrzucają, że Kurdej-Szatan za bardzo baluje i nie poświęca czasu dzieciom, traktuje z przymrużeniem oka.