Za sprawą niesławnego już wpisu o Straży Granicznej nad karierą Barbary Kurdej-Szatan zgromadziły się czarne chmury. Celebrytka postanowiła jednak nie dawać za wygraną i nie usunęła się w cień. W ostatnim czasie Basia nie ustaje w próbach odbudowania nadszarpniętego wizerunku i regularnie pojawia się na branżowych eventach. Trzeba przyznać, że celebryta wykazuje w tej kwestii spory zapał - niedawno jednego dnia można ją było podziwiać na aż trzech (!) ściankach.
Barbara Kurdej-Szatan nie ma rzecz jasna zamiaru ograniczać się jedynie do brylowania na salonach. Celebrytka wciąż rozwija się także "artystycznie", a ostatnio światło dzienne ujrzał jej nowy muzyczny projekt. W sobotę Basia opublikowała na InstaStories zdjęcie w towarzystwie siostry, jednocześnie zapowiadając, że już następnego dnia w sieci zadebiutuje nowa piosenka zespołu MaKuSza, który tworzy wraz z Rafałem Szatanem, siostrą Katarzyną oraz jej mężem Piotrem. Zgodnie z zapowiedzią w niedzielę celebrytka z dumą ogłosiła premierę utworu zatytułowanego "Eithel".
Kurdej-Szatan opublikowała na swoim profilu fotografię, na której wraz z siostrą wyleguje się w trawie i przy okazji zdradziła nieco szczegółów wspomnianej piosenki. Celebrytka poinformowała fanów, że muzykę do utworu stworzył jej szwagier, zaś tekst jej siostra. Wygląda na to, że Katarzyna Kurdej lubi artystyczne wyzwania - słowa piosenki napisała bowiem w... języku elfickim. Siostra wygadanej celebrytki odpowiedzialna była również za wokal w utworze, Basia, jej mąż oraz dzieci zaśpiewali natomiast w chórkach.
Zobacz również: Barbara Kurdej-Szatan wspomina początki związku z mężem: "Powiedziałam "tak" po PIĘCIU MIESIĄCACH, po kolejnych trzech byłam już W CIĄŻY"
"Eithel" (z języka elfickiego - źródło). Zapraszamy Was do muzycznego przeżycia w zgodzie z naturą. Z miłości do matki ziemi, niezwykłej natury, której jesteśmy nieodłączną częścią. "Eithel" to nowy utwór MaMuSzy. Tekst w języku elfickim (stworzonym przez Tolkiena) napisała moja wspaniała siostra Kasia, a muzykę napisał jej mąż Piotr Mania. Z Rafałem i naszymi dziećmi śpiewamy chóry i wspólnie nagraliśmy teledysk (...) - pochwaliła się celebrytka.
Dumna Kurdej-Szatan zaprezentowała na swoim profilu kilka ujęć z klipu do elfickiego utworu. I tak na fotografiach możemy podziwiać na przykład, jak naga celebrytka tuli się do męża wśród gałęzi drzew oraz pozuje z nim o zachodzie słońca, siedząc w otoczeniu traw.
Premierę utworu Basia uczciła także, zamieszczając na Instagramie krótkie nagranie w towarzystwie siostry wykonane na łonie natury. Panie zaprosiły fanów do zapoznania się z owocami ich pracy, Katarzyna Kurdej opowiedziała zaś nieco o oryginalnym tekście piosenki.
Moi drodzy, wyszłyśmy z Kasią, moją kochaną siostrą, specjalnie w pole, aby poinformować Was, że o godzinie 12 jest premiera wspaniałego utworu zespołu MaKuSza, czyli naszego zespołu, utworu, który napisała Kasia, a muzykę napisał Piotruś, jej mąż - ogłosiła Basia.
Napisaliśmy ten utwór specjalnie dla MaKuSzy i tekst jest w języku elfickim - dodała jej siostra.
No właśnie, to jest niesamowite, tekst jest w języku elfickim - wtrąciła zachwycona Kurdej-Szatan.
Stworzonym przez Tolkiena specjalnie do serii "Władca Pierścieni", są różne dialekty, ja posiedziałam nad tymi słownikami naprawdę sporo, długo czasu spędziłam i napisałam tekst po elficku. Oczywiście tłumaczenie będzie po polsku, żebyście wiedzieli, o co chodzi. Muzyka jest istnie filmowa, można to rzec. Ale nie będziemy za dużo zdradzać, po prostu posłuchajcie, bo warto - zachęciła (?) siostra celebrytki.
I bratajmy się z naturą - dodała na zakończenie Basia. Celebrytka w instagramowych relacjach nie ukrywała, że jest bardzo dumna z efektów współpracy członków rodziny.
(...) Musicie tego posłuchać. Także zapraszamy Was, bo to jest nasz rodzinny, wspaniały projekt, nasze dzieciaki też się w to włączyły - zachęcała, grożąc także, że jej rodzinie marzy się stworzenie własnego musicalu...
Teledysk do nowego utworu zespołu Kurdej-Szatan został w całości zrealizowany na łonie natury. I tak wsłuchując się w melancholijną i przywodzącą na myśl produkcje fantasy piosenkę, możemy podziwiać m.in. siostrę Basi przechadzającą się po lesie czy też obie panie leżące na piasku. W teledysku nie zabrakło także zmysłowych ujęć Kurdej-Szatan i jej męża.
Zobaczcie, jak prezentuje się teledysk do elfickiego utworu zespołu Barbary Kurdej-Szatan. Robi wrażenie?