Barbara Sienkiewicz zmarła w nocy z czwartku na piątek w wieku 69 lat. Kobieta odeszła w swoim domu położonym na Starym Mokotowie. Funkcjonariusze policji poinformowali, że śmierć nie nosi znamion przestępstwa.
Nazwisko odtwórczyni wielu ról epizodycznych w popularnych serialach rozpowszechniło się w mediach po tym, kiedy okazało się, że jako 59-latka zaszła w ciążę, oczekując narodzin bliźniąt. Określana mianem "najstarszej matki w Polsce" Sienkiewicz zawsze kierowała się dobrem Ani i Piotrka, starając się otoczyć dzieci możliwie jak najlepszą opieką. Zawczasu zabezpieczyła ich przyszłość.
Barbara Sienkiewicz sporządziła testament. Kto zajmie się jej dziećmi?
Aktorka nigdy nie skarżyła się na swój stan zdrowia. Zdawała sobie jednak sprawę z faktu bardzo późnego macierzyństwa i związanego z tym ogromnego ryzyka. W zeszłym roku udzieliła wywiadu twórcom internetowego programu "Wieczorny Express", podczas którego wyznała, że sporządziła testament.
Musiałam pojechać do Łodzi, załatwić jakąś sprawę. Prowadziłam samochód, jechałam trasą szybkiego ruchu. (...) Przed wyjazdem zostawiłam testament w domu. Staram się przewidzieć przyszłość - zdradziła.
Testament zawierał nie tylko szczegółowe informacje dotyczące podziału majątku. Barbara Sienkiewicz wyznaczyła w nim osobę, która zajmie się dorastającymi pociechami.
Pani marszałkini Wanda Nowicka pomogła mi i zaproponowała kobietę, która przejmie dzieci. Sama wysunęła tę propozycję. Można takie sprawy załatwić przez akt notarialny, ale też przez sąd rodzinny. Wszystko jest zapisane w testamencie. Bardzo jej serdecznie dziękuję. To jest wieloletnie wsparcie tej pani, do której zostałam skierowana. Szczerze i uczciwie dziękuję - wyznała w trakcie rozmowy.
Wanda Nowicka służyła cennym wsparciem Barbarze Sienkiewicz
Redakcja "Faktu" skontaktowała się z obecną posłanką po publikacji wywiadu, dopytując o szczegóły tego istotnego zapisu. Media swego czasu przekręciły bowiem wypowiedź aktorki, wyraźnie sugerując, że to Nowicka przejmie bezpośrednią opiekę nad bliźniakami. Polityczka była wyraźnie zdumiona niewłaściwą interpretacją słów.
O tym wszystkim dowiedziałam się z mediów. Przede wszystkim życzę pani Barbarze długiego życia w dobrej formie i stanie zdrowia, żeby jak najdłużej mogła się cieszyć swoim szczęściem rodzinnym. Dzieciom pani Barbary życzę wspaniałych warunków rozwoju osobistego, wielu sukcesów w szkole, a w przyszłości satysfakcjonującej kariery zawodowej - powiedziała kilka miesięcy temu.
Wanda Nowicka podkreśliła, że jej nazwisko nie pojawiło się w testamencie w żadnym kontekście. Przyznała, że wolny czas poświęca wyłącznie swoim wnukom.
Jednocześnie, gdyby nie wszystko poszło zgodnie z planem, jestem przekonana, że znajdą się osoby, które wesprą rodzinę, w razie potrzeby zaopiekują się dziećmi, gdy będą tej opieki potrzebowały - dodała działaczka społeczna.
Niedługo po przyjściu na świat bliźniąt Wanda Nowicka pomagała aktorce w uzyskaniu prawa do emerytury specjalnej. Podczas sejmowej konferencji zarzuciła rządowi "dyskryminowanie matek rodzących dzieci później". W tamtym okresie Sienkiewicz pobierała jedynie standardowe świadczenie wynoszące zaledwie 1250 zł brutto.