Anna i Grzegorz Bardowscy to jedna z par, które poznały się w programie "Rolnik szuka żony". Od kilku lat tworzą szczęśliwe małżeństwo i doczekali się dwójki dzieci. Na co dzień rodzina mieszka w Uniejowicach pod Legnicą, gdzie niedawno stanął ich nowy dom. Nieopodal znajduje się niemal 100-hektarowe gospodarstwo rolne, które Grzegorz przejął po rodzicach.
Przypomnijmy: Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" chwali się kuchnią i salonem w swojej WILLI. Stylowo? (FOTO)
Dla rolników sierpień to czas wytężonej pracy przy żniwach, więc każda okazja do wypoczynku jest na wagę złota. Niestety, w obecnych czasach wakacje dla czteroosobowej rodziny to nie lada wydatek. Zwłaszcza gdy decydujemy się na urlop w Polsce. Ceny wypoczynku w rodzimych kurortach tak poszły w górę, że dla wielu turystów stały się niemal zaporowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Internautka pokazała PARAGON GROZY znad polskiego morza. Cena za dwie zapiekanki i colę ZWALA Z NÓG
Darmowe wakacje rodziny Bardowskich
Bardowscy znaleźli jednak rozwiązanie i nawiązali współpracę z firmą oferującą urlopy nad jeziorem Czorsztyńskim. W zamian za darmowy pobyt w komfortowym apartamencie Anna i Grzegorz musieli jedynie zareklamować to miejsce na Instagramie. Za trzy noce rodzina musiałaby zapłacić około 3400 złotych, ale dzięki współpracy reklamowej Bardowscy nie wydali ani grosza.
Małżonkowie wywiązali się z zadania i skrupulatnie relacjonowali urlop w mediach społecznościowych, zachwalając uroki jeziora Czorsztyńskiego i apartamentu, w którym się zatrzymali. Pokazali m.in., jak wygląda wyżywienie. Na jednym z nagrań widzimy Grzegorza z deską pełną lokalnych specjałów, m.in. pierogów i różnego rodzaju mięs.
Wygląda to pysznie, bardzo duży wybór. Właśnie tutaj można sobie zamawiać deski. Teraz mamy taką obiadową - pochwaliła się Anna.
Następnie Bardowska pokazała, jak spędzają czas.
Dzisiaj mamy luzik, dzieciaki bawią się na placu zabaw, my sobie chillujemy. Grzesiu na hamaczku, ja na huśtawce. Dostaję od was pytania, czy w tym jeziorze kąpią się ludzie - jak najbardziej! Byliśmy na jednej plaży (...) ludzie leżeli na kocach, było bardzo ładne zejście do wody, dzieciaki się kąpały. Jest tutaj bardzo dużo różnego sprzętu wodnego, można wypożyczać kajaki, rowerki wodne, łódki. No i trasa rowerowa robi tutaj robotę - opowiada żona rolnika.
Opłaca się być influencerem?