Aktualnie w polskim show biznesie próżno szukać pary obsypującej się czułościami częściej niż Baron i Sandra Kubicka. Od momentu debiutu w mediach jako para zakochani nie przestają chwalić się wspólnie spędzonymi chwilami, nie szczędząc sobie przy tym intymnych wyznań i słodkich słów. Choć część internautów dość sceptycznie podchodzi do związku celebrytki i kochliwego muzyka, ci zapewniają o intensywności swojego uczucia i snują już plany założenia rodziny.
Ugodzona strzałą amora Kubicka na każdym kroku daje całemu światu do zrozumienia, że Baron jest miłością jej życia - śledzący ją użytkownicy Instagrama regularnie raczeni są romantycznymi treściami. Oddana partnerka z zachwytem wspiera muzyka podczas jego występów w telewizji, a zauroczony muzyk, choć mniej wylewny w mediach społecznościowych, odwdzięcza się równie czułymi gestami.
Zobacz: Przejęta Sandra Kubicka wspiera Barona przed ekranem telewizora: "KRZYCZĘ, PŁACZĘ I PRZEŻYWAM"
Niedawno oboje mieli (kolejną) okazję na wyznanie sobie uczuć podczas 38. urodzin Barona. Świętowanie rozpoczął sam muzyk, publikując na swoim profilu podniosły wpis, w którym dziękuje za przeżyte w minionym roku chwile, nie zapominając o czułych słowach pod adresem Kubickiej:
Jestem 37 latkiem jeszcze przez parę chwil. O północy rozpocznę kolejny rozdział mojego życia. Życia, które jest dla mnie bajkowym filmem, zaskakującym mnie codziennie swoim scenariuszem. Dziś zostałem porwany w urodzinową podróż przez mojego ulubionego człowieka Sandra - you are the apple of my eye (tłum. jesteś moim oczkiem w głowie). Czuję wdzięczność za wszystko, co przyniósł mi ten rok. Za zdrowie, miłość, rodzinę, przyjaciół, samorozwój, odcięcie toksycznych patternów, pielęgnowanie pasji oraz pracę - pisał.
O znacznie dłuższy wpis pokusiła się Sandra, decydując się na romantyczne do bólu życzenia:
Happy Birthday to the man of my dreams (tłum. wszystkiego najlepszego dla mężczyzny moich marzeń). Dziś ma urodziny mężczyzna, przy którym czuję, że rozkwitam. Historia naszej miłości jest jak z filmu i zostawimy ją dla siebie, ale jedno mogę Wam zdradzić - moc przyciągania jest prawdziwa. Wybraliśmy siebie. Zaczęło się od kolega i koleżanka kilka lat temu, a teraz nie wyobrażam sobie mojego poranka bez niego.
Kochanie, jesteś moim ulubionym człowiekiem, przyjacielem, partnerem i wsparciem. Codziennie odkrywam przy Tobie nowe strony samej siebie, których nie znałam. Wyciągasz ze mnie to, co najlepsze. (...) Dla innych jesteś Baronem z telewizji i sceny Afromental, dla mnie jesteś Alkiem, który pokazuje mi, co jest tak naprawdę ważne w życiu. Resztę życzeń już usłyszałeś. Ty wiesz, co Ci życzę. Kocham najpiękniej, jak potrafię. Jestem ogromną szczęściarą, że mogę iść przez życie obok Ciebie - rozpływała się zauroczona.
Oprócz miłosnych wyznań Baron mógł liczyć również na huczne przyjęcie urządzone w bajkowym stylu. Wśród atrakcji był Święty Mikołaj, zapierający dech w piersiach wystrój oraz zaskakujący prezent. Muzyk z rozbawieniem odpakował obraz, na którym widniała jego twarz wpasowana w słynne dzieło przedstawiające Stanisława Augusta Poniatowskiego. W trakcie uroczystości u boku Barona nie zabrakło oczywiście jego ukochanej, która obsypywała go pocałunkami.
Urodziny jak z bajki?
W Pudelek Podcast wyznamy, za którą skończoną karierą najbardziej tęsknimy!