Choć problemy natury psychicznej dotykają sporą część społeczeństwa, dopiero niedawno w mediach zaczęto na poważnie rozmawiać o zaburzeniach, jakimi są depresja, stany lękowe czy napady paniki. Temat ten poruszają też znane osobistości, publicznie opowiadając o przykrych skutkach nieleczonych chorób, często spowodowanych presją społeczeństwa oraz stresującej pracy.
O walce z podstępnym zaburzeniem i jego negatywnymi skutkami opowiedział Bartek Jędrzejak na łamach magazynu "Viva". Charyzmatyczny pogodynek TVN-u, słynący ze swojego wesołego usposobienia, udowodnił, że za szerokim uśmiechem często mogą kryć się czarne myśli.
Prezenter wyjawił, że nie planował opowiadać w mediach o swoich problemach psychicznych:
Chronię swoje życie osobiste. Wyjawienie, że choruję na depresję, to był impuls - mówił i wspomniał moment, w którym otwarcie przyznał się do ciężkiej choroby:
Mam ogromny szacunek dla Jarosława Gowina, który oficjalnie powiedział, że swój udział w polityce przypłacił depresją. Powiedziałem, że pokonałem depresję, ale wspieram wszystkich, którzy mają ten problem. To był taki mój coming out.
W rozmowie dziennikarz cofnął się pamięcią do najgorszych epizodów depresyjnych, mówiąc, że najprostsze czynności były dla niego ogromnym wysiłkiem:
Ja bałem się wychodzić z domu, a wyjście do łazienki, ubranie się, umycie, to było jako zdobycie Mount Everestu. Do tego dołączyły napady lękowe i brak apetytu. Przestałem jeść, schudłem, ważyłem 65 kg, a wszyscy mówili "jak ty świetnie wyglądasz, ale masz takie smutne oczy".
Pomoc otrzymał dzięki mamie, psycholożce klinicznej, która zasugerowała mu wizytę u profesjonalisty:
Płakała i ja płakałem, gdy opowiadałem jej, że dzień zaczynam od wymiotów, i że jak wchodzę do sklepu, to robi mi się niedobrze (...) Zadzwoniłem do mamy "jeśli to potrwa jeszcze dłużej, to chyba sobie coś zrobię". Bałem się, że coś mi się stanie we śnie, nie zamykałem na noc drzwi od domu, by ratownikom było łatwiej wejść, gdybym stracił przytomność i żeby nie musieli wyważać drzwi - kontynuował.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.