Pogłoski o romansie Magdaleny Cieleckiej i o 16 lat młodszego Bartosza Gelnera zaczęły krążyć w kuluarach dwa lata temu. Wówczas mało kto wierzył w to, że gwiazdę i aktora połączyło coś więcej niż tylko przelotny romans. Tym bardziej, że ani Cielecka, ani Gelner nie skomentowali publicznie plotek o łączącej ich "zażyłości".
Podobnie jak kiedyś w przypadku związku z Andrzejem Chyrą, relacja z Bartkiem również jest ponoć dość burzliwa. W marcu zeszłego roku aktorska para miała się rozstać, czego powodem był ponoć fakt, iż "przestali się dogadywać".
Ostatecznie Magda i Bartek dość szybko za sobą zatęsknili. Już w maju do mediów dotarły informacje o "odrodzeniu" uczucia między nimi, a dwa miesiące później aktorzy zostali przyłapani przez paparazzi na romantycznej przejażdżce rowerowej.
Wygląda na to, że teraz związek aktorskiej pary wszedł na nowy poziom, o czym świadczyć może wypowiedź Gelnera z reportażu dla Dzień Dobry TVN. Znany z chorobliwego wręcz chronienia prywatności 33-latek wystąpił w materiale z cyklu Światła na, w którym opowiedział trochę o swoim życiu. W pewnym momencie Bartosz po raz pierwszy publicznie odniósł się do relacji z Cielecką, tym samym potwierdzając zażyłość ich relacji.
Jak z Magdą krążymy po mieście na rowerach, to mamy taki system, że tu wpadamy - wyjawił Gelner, siedząc w ich ulubionej knajpie na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie.
Myślicie, że niebawem pójdą o krok dalej i zaliczą wspólny debiut na ściance?