Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Bartosz Żukowski wspomina Marzenę Kipiel-Sztukę. Serialowa matka aktora zmarła w dniu jego urodzin: "To dla mnie TRAUMATYCZNE PRZEŻYCIE"

98
Podziel się:

Bartosz Żukowski przez 24 lata widywał na planie "Świata według Kiepskich" Marzenę Kipiel-Sztukę, która w serialu wcielała się w jego matkę. Aktor nie kryje, że śmierć przyjaciółki jest dla niego ogromnym ciosem. Wyznał, jak się obecnie czuje.

Bartosz Żukowski wspomina Marzenę Kipiel-Sztukę. Serialowa matka aktora zmarła w dniu jego urodzin: "To dla mnie TRAUMATYCZNE PRZEŻYCIE"
Bartosz Żukowski wspomina Marzenę Kipiel-Sztukę (AKPA)

Fani "Świat według Kiepskich" są w żałobie. 9 czerwca pożegnali kolejną gwiazdę kultowego serialu. Po długiej walce z chorobą w wieku 58 lat zmarła Marzena Kipiel-Sztuka, odtwórczyni roli Halinki.

Aktorce przyszło się wcielać w postać żony Ferdynanda przez 23 lata. W czasie realizacji uwielbianego przez Polaków tasiemca legniczanka nie opuściła prawie żadnego dnia zdjęciowego. Choć sławę zyskała przede wszystkim za sprawą polsatowskiego serialu, gościnnie występowała także w innych produkcjach, jak również uczestniczyła w nagraniach różnych programów rozrywkowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gwiazdy klepią biedę przez pandemię koronawirusa

Bartosz Żukowski we wzruszających słowach wspomina Marzenę Kipiel-Sztukę

Marzena pozostawiła po sobie wieloletni dorobek artystyczny, a jej śmierć jest nieodżałowaną stratą nie tylko dla wielbicieli jej talentu, ale też kolegów i koleżanek po fachu. Z aktorami "Świata według Kiepskich" Marzena tworzyła rodzinę nie tylko na planie, ale w pewnym sensie również poza nim. Wspólne godziny w pracy zaowocowały przyjaźniami, które wykroczyły poza pracę.

O śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki poinformowała Renata Pałys, która także grała od początku w serialu i wcielała się w żonę Paździocha. Wieść o odejściu aktorki była ogromnym ciosem także dla Bartosza Żukowskiego, który wcielał się w jej serialowego syna, Waldusia. Tym bardziej, że gwiazda zmarła w dniu jego urodzin. W rozmowie z "Faktem" wstrząśnięty aktor podzielił się swoimi odczuciami w obliczu śmierci wieloletniej przyjaciółki. Żukowski nie krył silnych emocji.

To wiele lat wspólnej pracy, ale i przyjaźni. Dla mnie to bolesne, traumatyczne wręcz przeżycie - mówi Bartosz Żukowski, który przez cały czas miał kontakt z serialową mamą. Będę miał ją zawsze w sercu, ale boli, ból też pozostanie w sercu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(98)
WYRÓŻNIONE
kasia
4 miesiące temu
odchodza najwięksi zasłuzeni aktorzy .. przeraża, co pozostaje i co powstaje. tiktokerzy jutuberzy influenserzy... dramat naszych czasów.
Lol
4 miesiące temu
Dzieki, za to ze mogliśmy się uśmiać dzięki Pani, Pani Marzenko!
Elena
4 miesiące temu
Kiepscy tyle lat byli małżeństwem, dluzej niż niektórzy w realnym życiu.
Ada
4 miesiące temu
Jak to mówił Paździoch "nie znasz pan dnia ani godziny"
Zulka
4 miesiące temu
Nie ma się co dziwić. MARZENKA była wspaniałym człowiekiem 😪
NAJNOWSZE KOMENTARZE (98)
pytanie
4 miesiące temu
Czy obsada Świata wg Kiepskich była obecna na pogrzebie Pani Marzeny? Bo na zdjęciach, poza przyjaciółką, nie było nikogo widać.
Gęgę
4 miesiące temu
Z okazji Urodzin Waldusiowi z Kiepskich miłości w życiu pogody ducha i dobrych ludzi. Walduś, wszystko przemija smutek też. Milosci i spokoju Jesteś dzielny
Gęgę
4 miesiące temu
Wszyscy jesteśmy aktorami. Życie jest naszą sceną.
Ewa
4 miesiące temu
Waldusia zamknęli do szuflady.
Miodzio
4 miesiące temu
Ale trzeba przyznać, że aktorzy zostali wyśmienicie dobrani do tego serialu. Lepiej nie można było!
Olo
4 miesiące temu
Pokój z Panią, Pani Marzenko. Będziemy pamiętać...
Asia
4 miesiące temu
Wczoraj oglądałam powtórki dwóch odcinków. Uśmiałam się serdecznie. "Śledzik" i "Tłusty czwartek" - jak Ona jadła te "bączki" - aż apetyt mnie dopadł. Nie mniej inaczej już się ogląda ten serial, mając wiedzę, że Halińci już nie ma ... :(
Ggvbbb
4 miesiące temu
Najbardziej zapamiętałam ją z występu na koncercie poezji śpiewanej.
Gos
4 miesiące temu
Uwielbiałam serialową Halinkę, żegnaj
Rysio
4 miesiące temu
i teraz spotka się z Mariuszem Piesiewiczem RIP
Koko
4 miesiące temu
Waldek też za kołnierz nie wylewał. Ten serial był uwielbiany, bo był prawdziwy, z prawdziwymi ludźmi, którzy grali siebie.
Mariusz
4 miesiące temu
Tak po prawdzie, to prawie co dzień oglądam powtórki tego serialu, gdy mam wolna chwile. I co mnie smuci, a nawet przeraża to to, że tyłu aktorów tam grających już z nami nie ma. Dziękuję wam bardzo czyli Pazdziochowi, Boczkowi, Halince, Babce kiepskiej, Boryskowi i reszcie za to, że byliście. Tak po prostu....Spoczywajcie w spokoju.
Tomasz
4 miesiące temu
Dzisiejsza bananowo-cyfrowa młodzież nie rozumie fenomenu tego serialu ponieważ wychowała się w zupełnie innych czasach.Serial w sposób brutalny i prześmiewczy potrafił ukazać ludzka mentalność późnych lat 90 i wczesnych 2000.Bieda umysłowa brak obeznania ze światem zachodnim i alkoholizm były na porządku dziennym.Do tego bezrobocie i kablowanie jeden na drugiego a mimo wszystko w sytuacjach ostatecznych jeden drugiemu potrafił podać rękę bo był Polakiem.
Bronek
4 miesiące temu
Łączę się w bulu i nadzieji
...
Następna strona