Beata Kozidrak może pochwalić się statusem prawdziwej gwiazdy. Wokalistka występuje na scenie muzycznej od lat 70. Popularności 64-latki nie zaszkodził nawet głośny "pijacki rajd" uskuteczniony we wrześniu 2021 roku. Po medialnej aferze Beti stosunkowo szybko zdecydowała się powrócić na estradę, ku uciesze wielu fanów.
Trzeba przyznać, że Beata Kozidrak wciąż stara się, aby zaprezentować fanom najwyższy poziom artystyczny. Ostatnio jednak w sieci aż zawrzało, gdy opublikowano nagranie, jak piosenkarka wije się i prezentuje serię ponętnych min na scenie w trakcie utworu "OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem". Uwodzicielski taniec 64-latki miał miejsce podczas występu w Szczecinie.
ZOBACZ TAKŻE: Beata Kozidrak wije się i prezentuje serię ponętnych min na scenie. Wciąż daje czadu? (WIDEO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Beata Kozidrak komentuje film z uwodzicielskim tańcem
Nagranie z występu piosenkarki natychmiast trafiło na TikToka i odbiło się w mediach społecznościowych szerokim echem. Nie wszyscy jednak byli szczególnie zachwyceni tym, jak Beata odpaliła się podczas koncertu w Szczecinie. Sama zainteresowana dość długo nie komentowała całej sprawy. W końcu postanowiła zabrać głos.
Beata Kozidrak na instagramowym profilu udostępniła post z ważnymi dla fanów informacjami. Piosenkarka zdradziła, że właśnie pracuje nad nowym utworem i zaprasza na nadchodzące koncerty. Wspominając o koncercie, który odbędzie się w Krakowie pod koniec października. Gwiazda dodała, że w repertuarze zespołu znajdzie się również piosenka "OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem". Z nutą humoru zapowiedziała specjalne tańce.
Widzimy się 27 października w Tauron Arena Kraków. "OK OK nic nie wiem nic nie wiem" również będzie i oczywiście ze specjalną choreografią - stwierdziła piosenkarka.
Ma dystans?
ZOBACZ TAKŻE: Kocie ruchy Kozidrak na koncercie wzbudziły sensację. Autor nagrania wziął piosenkarkę w obronę: "Beata robi PERFORMANCE"