W sobotę media obiegła smutna wiadomość o śmierci Witolda Paszta. Założyciel zespołu Vox i juror "The Voice Senior" od pewnego czasu zmagał się z ciężką chorobą, którą pogorszyło zakażenie koronawirusem. Z oświadczenia bliskich zmarłego dowiadujemy się, że wokalista"odszedł spokojnie w domu, w otoczeniu córek, wnucząt, zięciów, najukochańszych zwierząt."
Muzyka pożegnał nie tylko ogrom fanów, ale i wiele wstrząśniętych informacją koleżanek i kolegów z branży. Wśród tych, którzy postanowili publicznie zabrać głos w sprawie śmierci Paszta, znaleźli się między innymi Rafał Brzozowski oraz Beata Kozidrak.
Wokalistka Bajmu opublikowała za pośrednictwem instagramowego profilu zdjęcie Witolda, które opatrzyła wspomnieniem z nim w roli głównej.
Witku, przeżyliśmy wspólną muzyczną przygodę na trasie koncertowej w USA. Uczyłam się od Ciebie współbrzmienia głosów - pisze pogrążona w smutku 61-latka.
Jest mi strasznie smutno, przytulam mocno Twoją rodzinę, córki i wnuki - pisze wokalistka, dodając na zakończenie: Płaczę, bo kiedy umiera artysta, umiera też jakaś część każdego z nas.