Choć Beata Ścibakówna ma na swoim koncie wiele zarówno filmowych, jak i serialowych ról, a od lat związana jest z Teatrem Narodowym, większość kojarzy ją jako sporo młodszą żonę Jana Englerta. Mimo 25-letniej różnicy wieku aktorzy tworzą wyjątkowo zgrany duet i obchodzili ostatnio 27. rocznicę ślubu.
Przypominamy: Beata Ścibakówna i Jan Englert rozprawiają o miłości: "Nie można 30 lat pozostać w stanie euforycznego zakochania"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Beata i Jan są niemal nierozłączni i każdą wolną chwilę spędzają razem. Pod koniec lipca tradycyjnie urlopowali się w ukochanej Juracie, zaś ostatnie dni wakacji spędzili na zagranicznym wywczasie. Rodzice 22-letniej Heleny wybrali się do Chorwacji, czego aktorka nie omieszkała zrelacjonować za pośrednictwem instagramowego profilu.
Aktywna w sieci 54-latka regularnie publikowała kolejne kadry z Dubrownika. Jak to ma w zwyczaju, poza selfie z mężem, zdjęciami z kolacji czy tymi ze wschodem słońca w tle, wrzuciła także kilka ujęć w bikini. Zaprezentowała swoją nienaganną formę, której mogłaby pozazdrościć jej niejedna młodsza koleżanka z branży, w żółtym oraz białym dwuczęściowym stroju kąpielowym. Urządziła sobie sesję na pokładzie luksusowej łodzi, którą wraz z Janem eksplorowali chorwackie groty.
Jak można się domyślić, pod publikacjami Beaty pojawiło się mnóstwo komentarzy od zachwyconych jej prezencją internautów:
Pięknie pani wygląda; Figura szok; Wow; Wyglądasz bosko, jak dziewczynka!; Ależ pani cudownie wygląda! Jak nastolatka; Gratuluję kondycji, sylwetki i pracy nad sobą. Kobieta petarda - komplementują fani.
Też jesteście pod wrażeniem?