Bedoes nie boi się poruszać na forum publicznym drażniących tematów. Rok temu wprost zarzucił kolegom z branży tchórzostwo, ponieważ nie wypowiadali się na temat obrony praw osób LGBT+. Raper często zabiera również głos w kwestii bodyshamingu. Swego czasu opublikował nawet w swoich social mediach obraźliwe wiadomości, które otrzymywał po publikacji swoich zdjęć bez koszulki. Niedawno w rozmowie z Pudelkiem przyznał, że od dłuższego czasu widzi jednak zmianę w zachowaniu Polaków oraz środowisku młodych raperów.
Gdy został zapytany o zjawisko homofobii w polskim rapie, wyznał, że choć nadal jest w tym środowisku wiele osób, które nawet nie ukrywają, że są homofobami, to jego zdaniem z wszystko idzie na szczęście w coraz lepszą stronę. Jak bowiem zauważa, "ludzie w Polsce są stają się bardziej świadomi".
My to już mamy za sobą. W społeczeństwie, w którym ja się obracam, to już nie ma tego tematu. Oczywiście nadal jest dużo raperów, którzy są homofobami nadal. Jedni to ukrywają, inni robią z tego swój oręż. Z tego się wyrasta, jak się zobaczy więcej rzeczy. Będąc homofobem, nie da się funkcjonować na świecie. Wszędzie spotykasz osoby homoseksualne, to już jest wpisane w kanon dobrego wychowania. Tak samo, jak na ulicy spotkamy chama, tak samo spotkamy homofoba. Bardzo bym sobie życzył, żeby nie było już na ulicach chamów i homofobów. W rapie, w nowym pokoleniu, jest inaczej poukładane w głowie. Te wartości, które były wpajane już nie są wpajane. Jest coraz mniej tego złego. Ludzie w Polsce są też coraz bardziej świadomi.
Bedoes pojawił się na premierze kolejnej książki Anji Rubik, a w rozmowie z nami opowiedział również o tym, jak wyglądała jego edukacja seksualna. Raper przyznał, że w czasach swojej młodości najwięcej informacji na ten temat czerpał niestety z internetu.
Większości wstydliwych rzeczy szukałem w internecie. Nie wiem, ile mogłem mieć lat, może z 12. Szukałem, czy wielkość mojego penisa jest odpowiednia. Kogo miałem się spytać? Lepiej jednak zawsze zwrócić się do osoby bliskiej.
Zobaczcie całą rozmowę.