Małgorzata Bela to jedna z najsławniejszych polskich modelek. W karierze nie przeszkodziło jej nawet to, że, jak sama mówi, zaczęła pracę w wieku emerytalnym. Miała 21 lat. Teraz uważa, że po urodzeniu drugiego dziecka jest dużo lepszą modelką.
- Jest taka akceptacja siebie, którą wyczuwają ludzie i kamera - tłumaczy Bela. Chociaż przyznaje, że miewa takie dni, kiedy czuje się brzydka.
- Pamiętam moment, w którym urodziłam dziecko i pamiętam jak jeszcze w szpitalu w Nowym Jorku szłam z kroplówką do ubikacji. Przeszłam wtedy obok lustra i zobaczyłam, że całą twarz mam purpurową. Okazało się, że przy wysiłku przy porodzie popękały mi na twarzy naczynka. Wtedy pomyślałam: to tak teraz wyglądasz, ok. Nie przeszło mi przez myśl, że mogę 3 miesiące potem robić sesję - wspomina.
Zobacz też: Bela o pracy modelki: "Wstydziłam się. Musiałam walczyć ze stereotypem ładnej, ale głupiej!"
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news