Każdego roku finał rozgrywek Super Bowl z zapartym tchem śledzą prawie wszyscy Amerykanie. Tradycją są występy gwiazd w tzw. "half time", które przechodzą do historii i są szeroko komentowane. W tym roku widzowie obejrzeli występ Beyonce, która nazywana jest już nową królową popu. Na stadionie towarzyszli jej Chris Martin i Coldplay oraz Bruno Mars.
Wokalistka wykonała swój nowy singiel, Formation. Nie zabrakło małej wpadki. Podczas wykonywania skomplikowanej choreografii potknęła się i omal nie wywróciła.
Zobaczcie, jak wyglądał ich występ. Wyobrażacie sobie takie finały rozgrywek sportowych w Polsce?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.