Trwa ładowanie...
Przejdź na

Beyonce w szczerym wywiadzie: "Poronienia nauczyły mnie, że najpierw muszę być matką dla siebie, zanim będę matką dla kogoś innego"

42
Podziel się:

Piosenkarka udzieliła szczerego wywiadu magazynowi "Elle". W rozmowie opowiedziała nieco o swojej codzienności oraz doświadczeniach, które całkowicie zmieniły jej życiowe priorytety.

Beyonce w szczerym wywiadzie: "Poronienia nauczyły mnie, że najpierw muszę być matką dla siebie, zanim będę matką dla kogoś innego"
(Instagram/Elle)

Beyonce należy do grona najpopularniejszych (i jednocześnie najbogatszych) wokalistek świata. Mimo międzynarodowej sławy, gwiazda pilnie strzeże swojej prywatności. Nie dziwne więc, że każde kolejne doniesienie z życia piosenkarki oraz jej rodziny wzbudza ogromne emocje w mediach.

Oprócz działalności w branży muzycznej, Beyonce z powodzeniem spełnia się również jako bizneswoman. Od kilku lat gwiazda firmuje swoim nazwiskiem linię perfum, a od niedawna jest również właścicielką marki z odzieżą sportową "Ivy Park".

Już wkrótce światło dzienne ujrzy jej najnowsza kolekcja stworzona we współpracy z Adidasem, która będzie w całości neutralna płciowo. W związku z tym, piosenkarka pojawiła się na okładce styczniowego numeru amerykańskiego "Elle". W magazynie pojawił się również wywiad, w którym Beyonce odpowiedziała na nurtujące fanów pytania.

Piosenkarka i jej mąż Jay-Z są rodzicami trójki dzieci - siedmioletniej Blue Ivy oraz dwuletnich bliźniaków, Sira i Rumi. W wywiadzie Bey przyznała, że czasem ma problemy z pogodzeniem życia rodzinnego i zawodowego.

"Najbardziej stresujące jest dla mnie zachowanie równowagi między pracą i życiem. Upewnianiem się, że jestem obecna w życiach moich dzieci - odwożeniem Blue do szkoły, zabieraniem Rumi i Sira na ich zajęcia, znajdowaniem czasu na wieczorne randki z mężem i byciem w domu, aby zjeść kolację z rodziną. Żonglowanie tymi wszystkimi rolami może być stresujące, ale myślę, że tak wygląda życie każdej pracującej mamy" - zdradziła gwiazda.

Piosenkarka zdradziła również, że wyjątkowo irytują ją nieustannie zamieszczane przez internautów komentarze, w których wypytują ją o kolejne ciąże.

"Odczepcie się od moich jajników!" - zaapelowała krótko.

W rozmowie z "Elle" gwiazda odniosła się do coraz popularniejszego ostatnio ruchu "body-positive". Okazuje się, że obecnie Beyonce świetnie czuje się w swoim ciele i nie przejmuje się opiniami innych.

"Gdyby 15 lat temu ktoś powiedział mi, że moje ciało czeka tyle zmian i wahań, a ja będę czuła się bardziej kobieco i pewnie z moimi krągłościami, nie uwierzyłabym. Jednak dzieci i dojrzałość nauczyły mnie cenić samą siebie, mój wygląd i naprawdę zrozumieć że jestem czymś więcej, niezależnie od życiowego etapu, na którym się znajduję."

Przy okazji piosenkarka opowiedziała również o życiowych doświadczeniach, które ukształtowały ją na nowo.

"Sukces wygląda dla mnie teraz zupełnie inaczej. Poronienia nauczyły mnie, że najpierw muszę być matką dla siebie, zanim będę matką dla kogoś innego. Później urodziłam Blue i moje cele stały się dużo głębsze. Umarłam i urodziłam się na nowo w moim związku i poszukiwanie samej siebie stało się jeszcze silniejsze. Bycie "numerem jeden" nie jest już dłużej moim priorytetem. Prawdziwym zwycięstwem jest dla mnie tworzenie sztuki i dziedzictwa, które będzie żyło jeszcze długo po mnie. To jest satysfakcjonujące. "

Okazuje się również, że lata medialnej rozpoznawalności sprawiły, że coraz lepiej radzi sobie z wszechobecną krytyką i negatywnymi komentarzami.

"Jestem człowiekiem. Staram się pamiętać, że jestem silna i stworzona do tego. Dzięki Bogu, że po tych wszystkich latach większość tego szumu się ode mnie odbija".

Doceniacie szczerość Beyonce?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(42)
WYRÓŻNIONE
Ela
5 lata temu
zmieniła się od romansu męża, smutna jest, nosi ciężar tej jego zdrady i dorabia ideologię do całej reszty
Kok
5 lata temu
Co ona gada ona ma od tego sztab ludzi! Najbardziej wkurzył mnie wywiad dla vogue jak mówiła że akceptuje swoje ciało po czym wyszedł film z homecoming i pokazał jej walke o szczupłą sylwetke, ostrą diete , brak akceptacji i pokazanie za wszelką cenę światu idealnej sylwetki po ciąży (bliźniaczej!) i teraz jak ona wygląda jak kardashianka
nick
5 lata temu
przestałam ją lubić odkąd sprzedała się diabłu. robi teraz beznadziejne utwory, aby tylko były. nic tylko foty na insta i sie stroi. za czasów destiny’s była świetna i oryginalna. teraz jest w teledyskach wulgarna roznegliżowana i dziwna. właściwie odkąd związała sie z jayem to zaczęła się psuć.
Mcmvm
5 lata temu
A jaką niby „sztukę” ona tworzy? To artystka sceniczna, daje efektowne show na koncertach, ale jej muzyka to nic specjalnego...
Olga J
5 lata temu
Przed ciąża miałam niemal idealne ciało i mnóstwo kompleksów. Nie wiem jak to działa, ale po ciąży czuje się znacznie lepiej ze swoim cialem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (42)
Aga
5 lata temu
Mądra babka, wie co mówi .
Anka
5 lata temu
Poronienie to naturalny proces selekcji chorego płodu. Chciałybyście rodzić kaleki? Bo ja nie.
Desert
5 lata temu
Na świecie bomba demograficzna i wszystkie nasze dzieci będą cierpieć a te kwoki nadal o brzuchach gdaczą. Może trochę odpowiedzialności dla odmiany?
Marta
5 lata temu
No tak... muzycznie jej ostatni album (dla mnie) to żenada. Po tym czasie nic godnego uwagi nie, więc trzeba było udzielić wywiadu żeby hajs się zgadzał. Jej czasy już minęły. Muzyka jaką kiedyś tworzyła była super. A teraz jak nie odgrzewanie kotletów w stylu Króla Lwa to jakiś backstage z koncertów. Smutne życie artysty, który nie wie kiedy ze sceny zejść niepokonanym.
No oooo
5 lata temu
Ona jest reptilianka. Widać na drugim zdjęciu oczy jaszczurki.
Z dala
5 lata temu
Nie interesują mnie wypowiedzi i tzw.twórczość osoby ktora związana się z diabłem, iluminatami i masonami. Kazdy jej utwór pełen jest ich symboli, znaków, przekazów, radzę wam trzymać się od tego z daleka: to świat złych mocy i świat złych duchów, mogą zawładnąć twoją duszą i sprowadzić na Ciebie zło i nieszczescia
Z daleka
5 lata temu
Nie interesują mnie wypowiedzi i tzw.twórczość osoby ktora związana się z diabłem, iluminatami i masonami. Kazdy jej utwór (teledysk, choreografia, zdjecia) pen jest ich symboli, znaków, przekazów, radzę wam trzymać się od tego z daleka: to świat złych mocy i świat złych duchów, złego oddziaływania, to może zawładnąć twoją duszę i sprowadzić na Ciebie zło i nieszczescia
Wolę nie
5 lata temu
Nie lubie jej glosu i stylu spiewania, wysiłkowe piski, nachalne, buczenie beczenie jak koza, bardzo męczy słuchanie tego
Lili
5 lata temu
Przepraszam bardzo ale życie każdej prcującej mamy tak nie wygląda jak jej. Przeciętna matka nie ma opiekunek, sprzątaczek i kucharek i nie zarabia milionów jak ona. Żali sie, że trudno jej pogodzić życie zawodowe z prywatnym. To niech zrezygnuje z zawodowego i poświęci sie dzieciom, ona akurat o finanse sie nie musi martwic w prziwienstwie do przecietnej matki. Pozdrawiam
Pani Zenuje
5 lata temu
Pusty swiat z pseudo problemami albo raczej wyolbrzymianie aspektow zycia, ktore sa jego nieodlaczna czescia. Dla niej to niemal tragedia, bo ma przekonanie, ze powinno byc luzno i latwo. Z taka kasa moglaby zrobic o wiele wiecej anizeli perfumy i neutralna plciowo linie ciuchow. Sorki ale do filantropii tu daleko.
Koza
5 lata temu
Jakoś źle jej z oczu patrzy. Ciekawe czy faktycznie iluminati
ubaff
5 lata temu
Celeby i szczere wywiady:)))))-- to jak powiedzieć,że zima na Syberii jest upalna:)) --
axxo
5 lata temu
ona jest zalosna, zadna z niej gwiazda teraz tylko juz odcina kupony
Nie bo nie
5 lata temu
Każda kobieta w momencie wybaczenia zdrady zabija kawałek siebie. Nie ma już tej wiary. Tego przekonania o wyjątkowości tej relacji. Zawsze wybaczając tracisz pewną część siebie która już nigdy nie wróci. Możecie szczekać ile chcecie ale wiecie, że to prawda.