Produkcja Big Brothera dwoi się i troi, by życie mieszkańców domu Wielkiego Brata w końcu zainteresowało widzów. Nie jest tajemnicą, że druga edycja reality show nie cieszy się aż tak dużą popularnością jak ta poprzednia. Żeby więc nie wiało nudą, uczestników odwiedzają celebryci. Do domu wpadli już Magda Gessler, Maja Sablewska, dwukrotnie nawet Tomasz Karolak, a teraz mówi się, że kolejni mają być Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan. Czy to pomoże? To się okaże. Obecnie jednak emocje wśród widzów może wywołać ktoś zupełnie inny, a mowa o Ewie, która ponad tydzień temu postanowiła opuścić program na własne życzenie.
Jak się okazuje, Ewa zatęskniła za programem i już w niedzielę podczas Big Brother Arena ponownie zawita w domu Wielkiego Brata. Nie wiadomo jednak dokładnie, co ma na celu jej wizyta. Być może po tym, jak Natalia odrzuciła jej miłosne zaloty, gdy tak naprawdę to dla niej Ewa zdecydowała się opuścić reality show, teraz będzie chciała odzyskać serce Kamila. W przypadku nader kochliwej Ewy wszystko jest możliwe.
Wnioskując po komentarzach na instagramowym profilu Big Brothera, widzowie raczej nie są zachwyceni powrotem Ewy do programu. Boją się, że dziewczyna namiesza Kamilowi w głowie, a my natomiast mamy nadzieję, że nareszcie będzie się działo.