Druga edycja _**Big Brothera**_ powoli dobiega końca. Jedni się cieszą, drudzy pewnie niekoniecznie. Choć uczestnicy czasem aż dwoją się i troją, by zapewnić widzom emocje, to wielu i tak zarzuci im nudę. Cóż, każdemu się jednak dogodzić nie da, ale śmiało można przyznać, że największe emocje czekają nas już za tydzień. W niedzielę odbędzie się długo wyczekiwany finał, podczas którego poznamy zwycięzcę drugiej edycji reality show.
Dziś natomiast dowiedzieliśmy się, kto o to zwycięstwo powalczy. Jednak najpierw ktoś z domem Wielkiego Brata musiał się pożegnać. Głosami widzów w tym tygodniu była to Malwina Ha. Ale uwaga, bo to jeszcze nie wszystko. Wielki Brat postanowił zrobić dodatkową, raczej niemiłą niespodziankę domownikom i poinformował, że program musi również opuścić Sandra Mendelowska.
Dlaczego właśnie ona? Otóż w minionym tygodniu Wielki Brat zapytał byłych mieszkańców domu oraz internautów o to, kto ich zdaniem najmniej zasługuje na finał. Wszyscy jednogłośnie zadecydowali, że powinna być to właśnie Sandra, ponieważ jest w programie najkrócej.
ZOBACZ TEŻ: TYLKO NA PUDELKU: Uczestników "Big Brothera" odwiedzą UCHODŹCY. Internauci: "OBURZAJĄCE"
Tym samym o wygraną już za tydzień powalczą: Kamil, Wiktor oraz Martyna. Kibicujecie komuś z nich?