Zuzanna Bijoch obchodziła niedawno swoje 21. urodziny. Pracę w modelingu zaczęła w wieku 14 lat. Przez siedem lat zapracowała na tytuł jednej z najlepszych topmodelek. Sama ostatnio przyznała, przy okazji dementowania plotek o jedzeniu wacików, że "wyrosła" w tej branży.
Modeling jest dla mnie częścią życia. Sprawił, że wszyscy moi znajomi, ludzie wokół których się obracam, pochodzą z tego świata. Zaczęłam w bardzo młodym wieku. Niektórzy twierdzili, że byłam za młoda. Moi rodzice długo się zastanawiali, czy pozwolić 14-letniej dziewczynce wyjechać do Tokio na pierwszy kontrakt. Uwierzyli we mnie i wiedzieli, że sobie poradzę. A ja, wydaje mi się, dobrze to wykorzystałam - wspomina Bijoch.
Kampania Prady, okładka Vogue'a to dla każdej modelki taki wyznacznik sukcesu. Aczkolwiek dla mnie największym szczęściem jest to, że pracuję z tymi samymi ludźmi przez te lata i to jest grupa osób, którą mogę nazywać swoimi przyjaciółmi. Życzę sobie, żeby moje życie tak dalej się układało.
Źródło: Co Za Tydzień/x-news