Bill Gates unika medialnego rozgłosu i bardzo rzadko dzieli się szczegółami z prywatnej sfery życia. W 2021 roku założyciel Microsoftu rozwiódł się z Melindą French Gates, z którą doczekał się trójki dzieci. Dwa lata później w kolorowej prasie po raz pierwszy pojawiły się wzmianki na temat nowego związku miliardera. Kolejną wybranką serca Gatesa okrzyknięto Paulę Hurd, wdowę po Marku Hurdzie, byłym dyrektorze generalnym Oracle. 62-letnia kobieta jest event plannerką, filantropką oraz miłośniczką tenisa.
ZOBACZ: Bill Gates zmierza na kolację z byłą żoną i 21-letnią córką. Wyglądają na miliarderów? (ZDJĘCIA)
O relacji Billa z Paulą zrobiło się głośno, gdy para została sfotografowana razem w 2023 roku podczas turnieju Australian Open. Wówczas nie komentowali spekulacji na temat związku, lecz źródła bliskie parze twierdzili, że są nierozłączni i łączy ich romantyczna relacja. Hurd towarzyszyła Gatesowi w wielu publicznych wystąpieniach, w tym na olimpiadzie w Paryżu oraz na przyjęciu zaręczynowym Jeffa Bezosa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bill Gates potwierdził związek z Paulą Hurd
Na początku lutego Bill Gates, znany z dyskrecji w sprawach osobistych, otworzył się na temat swojego związku w programie "The Today Show." w telewizji NBC. Biznesmen w końcu potwierdził, że jest w poważnej relacji z Paulą Hurd.
Mam szczęście, że jestem w poważnej relacji z dziewczyną o imieniu Paula. Bawimy się świetnie - powiedział Gates.
Biznesmen odniósł się również do rozwodu z Melindą French Gates. Mimo trudności, jakie przyniosło to doświadczenie, Gates podkreślił, że ponownie zdecydowałby się na małżeństwo.
Mimo że rozwód nie był wspaniały, mając trójkę dzieci, pracę, którą mogliśmy wykonać razem - nawet gdybym wiedział, że [to] nie będzie trwać wiecznie, i tak zrobiłbym to jeszcze raz - mówił 69-latek.
Moja kariera biznesowa, choć miała swoje wzloty i upadki, była niesamowicie fenomenalna. Moje dzieci są fenomenalne. Więc nawet trudno mi narzekać (...). Rozwód już za mną, a Melinda radzi sobie dobrze. Mam dużo pracy, którą uwielbiam. Więc tak naprawdę na nic nie narzekam - podsumował.