W środę miała miejsce gala wręczenia Billboard Music Awards, która zgromadziła najlepszych wykonawców ostatnich miesięcy. Przesunięta z powodu pandemii o pół roku impreza odbyła się bez udziału publiczności, ale i tak dostarczyła wielu emocji.
Nie tylko nagrodzeni mogli się czuć szczególnie tego wieczoru. Specjalnym występem uhonorowana została Chrissy Teigen - modelka, żona Johna Legenda, która kilkanaście dni temu przeżyła ogromną tragedię. Chrissy, która była w ciąży z trzecim dzieckiem, poroniła. O dramacie otwarcie napisała na swoim Instagramie, pokazała też zdjęcia zrobione w szpitalu.
Śmierć nienarodzonego dziecka Legenda i Teigen była dla obojga wielkim ciosem tym bardziej, że ciąża była już zaawansowana, a maluch miał nawet imię - rodzice czekali na narodziny Jacka.
Otuchy i siły miał jej dodać występ, który mąż modelki zadedykował pogrążonej w żałobie żonie. Legend zaśpiewał dla Chrissy kawałek ze swej ostatniej płyty zatytułowany Never Break.
To dla Chrissy - zapowiedział swój występ.
Słowa piosenki mówią o związku, który nigdy się nie podda, bo jest zbudowany na silnych fundamentach i jest w stanie walczyć z życiowymi wyzwaniami.
Nie martwię się o nas, nigdy tego nie robiłem - śpiewał John Legend. - Wiemy, jak ta historia się skończy.
Lehend i Teigen pobrali się w 2013 roku. Wychowują dwoje dzieci - córkę Lunę i syna Milesa.