Anna Lewandowska bez wątpienia była jedną z najważniejszych osób na wtorkowej premierze filmu "Lewandowski Nieznany". Dumnie pozowała u boku Roberta Lewandowskiego i olśniła w zielonej sukni pochodzącej z kolekcji Victorii Beckham. Kreacja nie należała do najtańszych, bo trenerka musiała zapłacić za nią ponad 8 tysięcy złotych.
Jak na prawdziwą gwiazdę przystało Anna przebrała się jednak na aferparty i na imprezie bawiła się już w komplecie z najnowszej kolekcji Louis Vuitton. Lewandowska postawiła na ciemną bluzkę z kolorowymi aplikacjami, która odsłaniała jej umięśniony brzuch. Do zestawu dobrała jeszcze asymetryczną spódnicę, a cały outfit kosztował ok. 16 tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Lewandowska chwali się warszawskim biurem
Widać, że wdzianko od Louis Vuitton szczególnie jej się spodobało, bo na jej Instagramie pojawiły się zdjęcia z nowego biura, na których to pozuje właśnie w topie francuskiego domu mody. Tym razem Ania zrezygnowała jednak ze spódnicy i pokazała się w jeansach z szerokimi nogawkami. Nie stylizacja Lewandowskiej była jednak najważniejsza, a fotki jej nowego biura. Celebrytka zaprezentowała swój warszawski gabinet, w którym nie zabrakło designerskich dodatków.
Wnętrze utrzymane zostało jednak w minimalistycznym stylu. W pomieszczeniu znalazła się jasna kanapa i zielony fotel. W centralnym miejscu umieszczone zostały również dwa okrągłe drewniane stoliki, na których pojawiły się modne dodatki - fikuśne wazony i kilka książek. Bizneswoman ma również do swojej dyspozycji drewniane biurko, przy którym ustawiono fotele, pasujące obiciem do wypoczynku.
W komentarzach nie zabrakło słów uznania. Internauci chwalili gust Lewandowskiej i docenili "prostotę" w wystroju wnętrza, a "Lewa" na swoim instastory podziękowała jednej z firm za urządzenie gabinetu.
A wam jak się podoba?