Historia miłości Blanki Lipińskiej i Barona szybko się zaczęła i równie szybko skończyła. Autorka "kaszubskiego porno" i gitarzysta Afromental spędzili ze sobą 225 dni, podczas których raczyli nas masą dowodów na łączące ich wyjątkowo namiętne uczucie, które - jak już dziś wiemy - w końcu i tak się wypaliło.
Choć nadal nie do końca znane są powody ich rozstania, nie wydaje się, by Baruś i Blania darzyli się już tylko nienawiścią. Gdy bowiem ku zaskoczeniu wielu głos w sprawie eks Lipińskiej postanowiła zabrać udzielająca się w niemal każdym temacie Eva Minge, Blanka natychmiast przybyła z kontrą, by stanąć w obronie byłego chłopaka.
Pani Evo Minge, dziękuję za troskę, ale mając komplet informacji na temat, na który się pani wypowiada, nie zgadzam się z niczym, co tu Pani napisała - skomentowała krótko wywody kreatorki mody, która sugerowała, że (delikatnie to ujmując) Baron ma parcie na szkło.
Ale to nie wszystko. Po chwili, przy okazji reklamy kolejnych produktów na InstaStory, Blanka ponownie zwróciła się do swoich obserwujących, chcąc najwyraźniej zamknąć temat ataku Minge na Barona i wyznała:
Nie pozwolę nigdy na to, aby obrażać moich przyjaciół i moją rodzinę - grzmiała.
Wszystko więc wskazuje na to, że Lipińska i Baron to nadal... przyjaciele. Cieszy Was ta informacja?