Materiał zamieszczony przez Julię Wieniawę rozzłościł jej obserwatorów, a tych na Instagramie ma 2,2 miliona. Głos zabrała nawet Maja Staśko, znana aktywistka, która zaapelowała do piosenkarki, by nie nagrywała filmów, gdy prowadzi auto.
Ładna piosenka, ale proszę - nie nagrywaj w trakcie prowadzenia. To niebezpieczne i normalizuje złe wzorce zachowań na drodze, które mogą narażać innych. Nie warto - można się zatrzymać i spokojnie nagrać, bez zagrożenia - zaapelowała w komentarzu.
Wygląda na to, że artykuł (lub komentarze) przeczytała także Blanka Lipińska. Pisarka niejako wzięła w obronę młodszą koleżankę, co więcej - przyznała, że takie praktyki nie są niebezpieczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blanka Lipińska do fanów: "Możecie mnie pocałować..."
Blanka do całej sprawy odniosła się... podczas prowadzenia auta. Co chwilę zerkała na telefon, ale jak zapewnia - nie jest to niebezpieczne, bo na ekran swojego nowego auta także zerka. Podobnie jest z klimatyzacją, gdy chce zmienić temperaturę.
Jest taka grupa, takich strażników w internecie, którzy wypowiadają się na tematy, o których zwykle nie mają pojęcia. To jest taka nasza polska przypadłość. I jest taka grupa osób, która bardzo głośno krzyczy o tym, że nagrywanie w samochodzie jest niebezpieczne i jest łamaniem prawa. Otóż, moi drodzy, nie jest. Gdyby tak było, to byłby zakaz rozmowy ze współtowarzyszami podróży, ponieważ mówienie teraz przeze mnie jest niczym innym jak mówieniem np. do osoby, która siedzi po mojej prawej stronie. Nie trzymam telefonu, telefon jest na trzymaku. Nie łamię prawa. Generalnie możecie pocałować mnie tam, gdzie mówię na swoim ostatnim filmie - zaczęła swój wywód.
I jeszcze kolejny argument podawany przez te osoby, który zaraz obalę. Boże, jak ja uwielbiam takich ludzi! Wy sprawiacie, że chce mi się żyć! To to, że "przecież zerkacie w telefon". Powiem wam tak: Mój samochód jest w ten sposób skonstruowany, to jest nowe BMW, tu, jak widzicie, jest nawigacja, a tu, jak widzicie, jest mój telefon. I zdradzę wam sekret - na nawigację też zerkam. I co zabawne - nie łamię żadnego przepisu! Ale to jeszcze nic, bo tu mam sterowanie klimatyzacją. I na nią też zerkam, gdy mi za bardzo wieje - dodała.
Przekonują was jej argumenty?